Do tego tragicznego zdarzenia doszło w sobotę, przed godz. 10 w jednym z mieszkań przy ulicy Wojska Polskiego w Stargardzie Szczecińskim. Policjantów poinformowała sąsiadka.
- Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce zauważyli, że mieszkanie jest częściowo zdemolowane, a leżący tam mężczyzna nosi wyraźne ślady pobicia - relacjonuje mł. asp. Łukasz Famulski, rzecznik prasowy komendy powiatowej policji w Stargardzie Szczecińskim. - Z kobietą przebywającą w mieszkaniu nie można było nawiązać kontaktu, była pod wpływem alkoholu.
Policjanci wezwali pogotowie ratunkowe. Obie osoby zostały przewiezione do stargardzkiego szpitala. Tam 60-latek w wyniku wcześniej doznanych urazów zmarł a 70-letnia kobieta pozostała na obserwacji.
W tym czasie 21-letni sąsiad skatowanego 60-latka, podejrzewany o pobicie, próbował ukrywać się przed policją. Nieskutecznie. Dwie godziny później został zatrzymany.
- Wczoraj śledczy po zapoznaniu się z materiałem dowodowym przedstawili młodemu mężczyźnie zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym, za co zgodnie z kodeksem grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności - dodaje mł. asp. Łukasz Famulski.
Niewykluczone jest również zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Decyzja w tej sprawie zapadnie jutro.
Więcej na ten temat w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego oraz w e-wydaniu "Głosu"
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?