Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Berlińska parta SPD radzi u nas

Łukasz Gładysiak
Niemiecka Partia Socjaldemokratyczna obraduje w naszym regionie.
Niemiecka Partia Socjaldemokratyczna obraduje w naszym regionie.
Członkowie niemieckiej Partii Socjaldemokratycznej pierwszy raz obradują poza granicami Niemiec.

SPD

SPD

Socjaldemokratyczna Partia Niemiec jest najstarszym ugrupowaniem politycznym za naszą zachodnią granicą. Powstała w latach 60. XIX wieku. Z jej szeregów wywodzili się między innymi prezydenci: Friedrich Ebert i Johannes Rau, kanclerze: Philipp Scheidemann, Willy Brandt czy Gerhard Schröder oraz komisarz europejski Günther Verheugen. Obecnie liczba członków tej, znajdującej się w Niemczech w opozycji partii, wynosi ponad pół miliona osób. Od 2009 r. kieruję nią Sigmar Gabriel.

Przyjazd berlińskich delegatów SPD nad Parsętę to efekt pracy przewodniczącego Stowarzyszenia Przyjaciół Kołobrzegu, Aleksa Lubawińskiego. To członek SPD, zasiadający w parlamecie berlińskim. Chciał on w ten sposób pokazać swoim partyjnym kolegom, spośród których wielu w Polsce gości po raz pierwszy, piękno naszego kraju i regionu. Warto dodać, że w wyścigu o organizację pierwszego, zagranicznego zjazdu SPD Kołobrzeg pokonał takich konkurentów jak Poznań i Wrocław.

W składzie stuosobowej delegacji SPD znaleźli się między innymi: burmistrz Berlina Klaus Wowereit, prezes Polsko-Niemieckiej Izby Handlowej Michael Kern, prezes Izby Gospodarczej w Berlinie Erich Szweitzer czy stojący na czele berlińskiej organizacji turystycznej Burkhard Keller.

Zamknięte obrady niemieckich gości toczą się w Hotelu Aquarius. Wczoraj po południu oficjalnie przywitał ich prezydent Kołobrzegu, Janusz Gromek oraz marszałek województwa zachodniopomorskiego, Olgierd Geblewicz.

W sobotę o godzinie 16 zorganizowane zostanie spotkanie w Sali Koncertowej ratusza. Wśród głównych tematów obrad znalazła się poprawa komunikacji drogowej, kolejowej i wodnej z Berlinem oraz pogłębienie współpracy w regionie nadodrzańskim.

Jakie korzyści z mityngu polityków zza zachodniej granicy ma Kołobrzeg? - Dla miasta to swoisty zastrzyk promocyjny, zwłaszcza, że gościmy znaczną liczbę osób obsadzających kluczowe stanowiska w Niemczech - mówi rzecznik prezydenta Kołobrzegu, Michał Kujaczyński. Dodaje, że ich obecność pozwoli na zacieśnienie relacji w skali krajowej i regionalnej, poza tym będą i teraz, i być może w przyszłości klientami kołobrzeżan.

Pogląd ten podziela reprezentujący Platformę Obywatelską poseł Marek Hok: - Takie spotkania pokazują, że Kołobrzeg ma otwarty, europejski charakter. To także dowód harmonijnie rozwijającej się tutaj współpracy transgranicznej, potwierdzający istotną rolę nie tylko regionu, ale i całej Polski na kontynencie - komentuje.

Nastroje studzi poseł PiS Czesław Hoc: - Powinniśmy skupić się na naszych, polskich wzorcach, niekoniecznie natomiast sięgać po polityków z Niemiec. Mój osobisty stosunek do zjazdu jest ambiwalentny, ale nie spodziewałbym się dla Kołobrzegu czy regionu wielkich wynikających z niego korzyści.

Przedstawiciele SPD zostaną nad Parsętą do niedzieli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński