Pana Jarosława Malejewskiego spotkać można na Jasnych Błoniach lub na trasie Złotego Szlaku pomiędzy Urzędem Miasta, a Placem Grunwaldzkim. Elegancki barista przy swojej mobilnej kawiarni pracuje codziennie od godz. 7.30.
- Kawę ze szczecińskiej palarni parzę w ręcznym ekspresie - mówi pan Jarosław. - Dzięki temu jest mniejsze zużycie energii. Dodatkowo cały pojazd jest bardzo ekologiczny, a kubki, w których podaję kawę i herbatę są biodegradowalne.
Pan Jarosław podpatrzył pomysł w Rostocku. Zakupił rower, stolarz pomógł zmontować drewniany blat, natomiast całość pomysłodawca wykonał sam. Do tego najważniejsze urządzenie - ekspres do kawy, z którego można wypić pyszne espresso, latte, macchiato, czy cappuccino.
- Zamierzam jeździć i sprzedawać kawę przez cały rok - o ile oczywiście warunki atmosferyczne mi to pozwolą - zapewnia pan Jarosław. - Mieszkańcom pomysł bardzo się spodobał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?