Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SIERPIEŃ 80: Nie zaprosili władzy, bo nic nie robi

Piotr Jasina [email protected]
Archiwum
Główni organizatorzy obchodów 32. rocznicy Porozumień Sierpniowych, szefowie Solidarności i Solidarności '80 - nie zaprosili na uroczystości ani premiera, ani prezydenta RP.

Porozumienia sierpniowe

Porozumienia sierpniowe

Podpisane w Szczecinie Porozumienia Sierpniowe w 1980 roku zakończyły strajki robotnicze w całym regionie i utorowały drogę do powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność" oraz późniejszych przemian demokratycznych w Polsce.

Strajk rozpoczęto18 sierpnia wczesnym rankiem. Pracę przerywali kolejno robotnicy ze Stoczni Remontowej Parnica, Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego, Portu, WPKM i kilkudziesięciu innych zakładów pracy w Szczecinie i na Pomorzu Zachodnim.

Wspólnie utworzyli Międzyzakładowy Komitet Strajkowy i sformułowali postulaty do rządu, wśród których znalazł się ten najważniejszy o utworzenie wolnych związków zawodowych. 21 sierpnia rozpoczęły się trudne negocjacje strajkujących ze stroną rządową. Zakończono je 30 sierpnia rano, podpisaniem porozumienia.

W samo południe przed Tablicą Poległych przy bramie głównej Stoczni Szczecińskiej rozpoczną się obchody 32. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych.

Przed bramą nie będzie najważniejszych osób w państwie. Główni organizatorzy, zarządy regionu NSZZ Solidarność i Solidarność 80, uznali że nie zasługują na to, by razem z nimi świętować kolejną rocznicę porozumień.

- To nie była decyzja przypadkowa - podkreśla Mieczysław Jurek, przewodniczący NSZZ Solidarność w regionie. - Rozważaliśmy wszystkie "za" i "przeciw". Ostatecznie uznaliśmy, że nie jest to święto dla ludzi z tytułami, lecz dla tych, którzy faktycznie coś robią dla naszego regionu, zakładów, przemysłu stoczniowego. Prezydent przyjeżdża do nas, zamykają plac Wolności, nie można się do niego zbliżyć, nie ma możliwości dyskusji, odgradza się od ludzi. Nie chcemy takiej farsy. Jak przyjechał śp. prezydent Lech Kaczyński, coś uzgodniliśmy, naród był bliżej pomnika.

Przewodniczący przyznaje, że był pomysł zaproszenia premiera. Ostatecznie jednak go nie wysłano.

- Pewnie chętnie by przyjechał - stwierdza przewodniczący. - Ale uważamy, że jego wizyta nie ma sensu. Premier nie ma nam nic do zaoferowania. Jego rząd i agencje dążą do konsolidacji stoczni remontowych, co zagraża Gryfii. Jej koniec zniweczy nadzieję odrodzenia stoczniowej produkcji, bo - jak to mówią - wyprowadzą ostatnie ciele z obory. Ten zakład jeszcze utrzymuje biura konstrukcyjne, specjalistów. Jeśli padnie, nie podniesiemy branży przez dziesięciolecia.

Jurek dodał, że zaproszono wicemarszałka Sejmu Cezarego Grabarczyka. Niestety, potwierdzał, potem odwoływał przyjazd.

- Podejrzewam, że to okoliczności polityczne zadziałały w osobie pani marszałek - przypuszcza przewodniczący. - Ale nie odmówił wiceminister Skarbu Państwa Rafał Baniak, odpowiadający m.in. za przemysł stoczniowy i ciężką chemię.

Związkowcy liczą, że uda się przekonać ministra, by odstąpić od łączenia szczecińskiej Gryfii i Morskiej Stoczni Remontowej. Przybliżą mu też pomysły dobudowy przemysłu stoczniowego w Szczecinie.

Uroczystości pod bramą stoczni poprzedzi jeszcze jedno wydarzenie. Mieczysław Jurek z szefem Komisji Krajowej Solidarności Piotrem Dudą zamierzają rano przepłynąć na wyspę, by złożyć kwiaty pod Pomnikiem Pamięci.

- Chcemy wywołać temat Gryfii, bronić jej przyszłości - mówi. - Mamy nadzieję spotkać się z zarządem i pracownikami stoczni.

Program

- godz. 12 - brama główna Stoczni Szczecińskiej: modlitwa Anioł Pański, przemówienia gości, złożenie kwiatów pod pomnikiem Ofiar Grudnia 70;

- godz. 15 - IPN Oddział Szczecin, ul. P. Skargi 14: otwarcie wystawy "Szczeciński Sierpień 80", prezentacja wydawnictw IPN związanych z historią "Solidarności", panel dyskusyjny pt. "Solidarnościowa tożsamość Szczecina?"

- godz. 18 - bazylika archikatedralna św. Jakuba: msza święta w intencji Ludzi Pracy pod przewodnictwem abp Andrzeja Dzięgi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński