Lider, który miał deptać po pierwszoligowcach, został zdeptany przez zamykającą tabelę Olimpię Elbląg. Pokonał nas zespół złożony z piłkarzy, którzy wspólnie trenują ze sobą dopiero od niedawna. W przerwie między rundami przyszło do tego zespołu 17 nowych piłkarzy, tylu samo odeszło.
Trener Marcin Sasal jak nikt inny przekonał się w ostatnim czasie o specyfice pracy w szczecińskim regionie. Najpierw miał słabą opinie. Po udanej końcówce rundy jesiennej, większość kibiców zaczęła przychylniej patrzeć na poczynania trenera. Trzy ostatnie porażki, z których jedną oglądał z trybun znów pobudziły głosy mówiące o tym, że w Grodzie Gryfa pracuje słaby trener, a niektórzy są tak rozgoryczeni, że żądają zwolnienia trenera.
Myśli o tym również wiceprezes Pogoni, Grzegorz Smolny.
Po przegranym u siebie meczu 0:2 z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza, Smolny zaczął rozmawiać z potencjalnym zastępcą Sasala. Zmiana na stanowisku pierwszego trenera jeszcze nie nastąpiła, ponieważ czekano na kolejny wyraźniejszy powód do odstawienia Sasala. Dzisiejsza kompromitacja w Elblągu jest tak ogromna, że wystarczyła by do obdzielenia kilku takich powodów.
Mamy święta i chociaż dla wielu nie będą one spokojnym czasem, to możemy mieć pewność, że ewentualna decyzja zostanie podjęta w najbliższym tygodniu.
Sasala miałby zastąpić Maciej Bartoszek. Urodził się 12 kwietnia 1977 we Włocławku. Posiada licencję UEFA Pro. W sezonie 2010/11 prowadził w Ekstraklasie GKS Bełchatów z którym zajął 10 miejsce.
Łatwego życia nie miał w Elblągu sam Smolny. Po zakończeniu spotkania próbował szybko opuścić stadion Olimpii ale na przeszkodzie stanęli mu... kibice Pogoni.
Wiceprezes wyszedł do nich porozmawiać. W zamian usłyszał ostre słowa.
- Miałeś dobrego trenera to go wyp... - powiedział jeden z kibiców, mając na myśli poprzedniego szkoleniowca, Artura Płatka.
- Zwolnij Sasala! - domagali się inni.
Ostatecznie Smolny wrócił do samochodu i poczekał, aż droga się zwolni.
Przed nami wielka niedziela, a czy kolejny tydzień przyniesie wielką zmianę?
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?