- Po przebudowie to miejsce mogłoby się stać wizytówką miasta - mówi Maria Andrzejewska, prezes Fundacji Balet, która koordynuje prace nad budową Domu Sztuki. - W tym budynku młodzi ludzie będą mogli rozwijać swoje pasje, zainteresowania i umiejętności.
Szkoła baletowa, teatr z widownią, hotel, internat, rehabilitacja i galerie mają się znajdować w opuszczonym budynku Starej Olejarni przy ul. Dębogórskiej. Dawniej oprócz olejarni działała tu także fabryka szczotek a do połowy lat 90. odlewnia metali kolorowych. Potem budynek opustoszał. Fundacja Balet postanowiła tchnąć w niego drugie życie. Na inwestycję potrzeba jednak mnóstwo pieniędzy.
- Całość pochłonie ok. 55 mln zł - mówi Andrzejewska. - Na budowę samej szkoły baletowej potrzebne jest ok. 10 mln zł. Fundacja nie ma takiej sumy. Będziemy starać się o dofinansowanie z urzędu miasta i ministerstwa kultury. Naszym projektem zainteresowani są też niemieccy sąsiedzi. Mamy nadzieję, że wspólnymi siłami uda nam się tę inwestycję zrealizować.
Na pierwszy etap prac wydano już blisko 1,25 mln zł. Za tę sumę wykonano konstrukcję stalową, która powiązała ściany i sprawiła, że we wnętrzu budynku można się swobodnie poruszać. Został także zrobiony strop w części gdzie ma się znajdować szkoła baletowa.
- Fachowcy wykonali także renowację elewacji od strony wejściowej - dodaje Andrzejewska. - Ponadto wywieźliśmy z wnętrza budynku ponad 1300 metrów sześciennych gruzu. Nie było to łatwe zadanie, bo do środka nie mogła wjechać koparka. Trzeba więc było używać małych dźwigów.
W kolejnym etapie prac mają zostać wykonane stropy w kolejnych pomieszczeniach budynku. Ogółem inwestycja ma zostać podzielona na trzy części: hotel, teatr i szkoła baletowa. Ta ostatnia jest dla fundacji najważniejsza ze względu na wciąż powiększającą się liczbę uczniów.
- Nie wiadomo kiedy uda nam się zakończyć całą budowę - mówi pani Maria. - Wszystko zależy od tego czy zdobędziemy odpowiednią sumę pieniędzy. Póki co nie mamy pieniędzy nawet na rozpoczęcie kolejnych prac. Nie poddajemy się jednak i jesteśmy dobrej myśli.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?