Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy naprawdę "tym to dobrze". Ile zarabiają nauczyciele

Piotr Jasina [email protected]
Przyczyną kłopotów z zatrudnieniem w szkołach jest przede wszystkim niż demograficzny i dziury w samorządowych budżetach.
Przyczyną kłopotów z zatrudnieniem w szkołach jest przede wszystkim niż demograficzny i dziury w samorządowych budżetach. Piotr Jasina
Najwięcej szczęścia na zatrudnienie w oświacie mają absolwenci filologii angielskiej i germanistyki. Dla innych często szansą staje się "połóweczka" etatu albo sztukowanie godzin w kilku szkołach.

W szkołach niedużych, w których uczy się 300 - 400 uczniów, na całe etaty (18 godzin), a nawet na skromne nadgodziny mogą liczyć tylko poloniści, matematycy, nauczyciele języków obcych, wuefiści. Reszta musi liczyć się z uzupełnianiem etatu w kilku placówkach.

Powszechna jest opinia, że "tym to dobrze" - pracują tylko przez 18 godzin tygodniowo, mają 2 miesiące wakacji, ferie, wszystkie możliwe święta i na dokładkę Dzień Nauczyciela.

Nie wszyscy wiedzą, że już nie 18, a 20 godzin (minister K. Hall dodała obowiązkowe, ale niepłatne godziny). Do tego dodajmy czas spędzony nad zeszytami, codzienne zmagania wychowawcze, przygotowywanie setek różnych arkuszy edukacyjnych, zajęcia indywidualne, realizowanie projektów, wycieczki. Nie można zapomnieć o odpowiedzialności za los podopiecznych: egzaminy po kolejnych etapach edukacji.

Nim zarobisz musisz zainwestować

Od września do szkół ponadgimnazjalnych wkraczają kolejne zmiany, a więc i nowi, i nauczyciele z dużym stażem muszą zainwestować w podręczniki, poradniki, materiały metodyczne. A to wydatek rzędu kilkaset złotych. I lepiej nie liczyć na to, że będzie to jednorazowy wydatek na całe życie zawodowe.

Do podstawowych podręczników niezbędne są następne, takie, które zawierają testy przygotowujące do egzaminów i sprawdzianów. Wyprawka więc na początek to koszt rzędu 300 - 400 złotych.

Nadgodziny

To wypróbowany, choć nie dla wszystkich korzystny sposób zarobienia pieniędzy. Najlepiej wychodzą na tym nauczyciele dyplomowani, których nadgodzina jest najdroższa - około 30 - 33 zł netto. Niestety, obecnie nadgodziny to luksus, na który niewielu nauczycieli może liczyć.

Czasami trafiają się matematykom, nauczycielom języków obcych. W niektórych szkołach nawet geograf ma szansę na ponadwymiarowe lekcje. Ale to wynika z polityki kadrowej dyrektora.

Zamiast zatrudniać 3 geografów, biologów czy chemików na gołych etatach, zatrudnia 2 i daje im nadgodziny. Niestety, w tych szkołach nie mogą liczyć na zatrudnienie nowi nauczyciele.

Korepetycje

Wyjściem z kłopotliwej sytuacji finansowej są korepetycje. Te, to oczywiście domena nauczycieli języków obcych. Ci najbardziej skuteczni za jedną godzinę (60 minut) biorą nawet 100 zł. Oczywiście na rękę, bez podatku i składki zdrowotnej.

Początkujący nauczyciele za "korki" z języka niemieckiego czy angielskiego biorą 35 - 45 zł.

Kółka i konsultacje

Nauczyciele mogą jeszcze liczyć na tzw. zajęcia pozalekcyjne we własnej szkole. Kółko polonistyczne, kółko miłośników militariów, historyczne, chór, konsultacje maturalne, zajęcia wyrównawcze.

Wszystko to możliwe jest tylko wtedy, gdy stać na to placówkę, gdy organ prowadzący przekaże na taki cel pieniądze. Zapłata za zajęcia dodatkowe uzależniona jest od posiadanego przez nauczyciela stopnia awansu zawodowego, a więc nauczyciel stażysta zarobi za jedną taką godzinę około 20 zł (netto), nauczyciel kontraktowy - 22-23 zł, mianowany - 26-27 zł, a dyplomowany - 30-33 zł. Hojny dyrektor pozwoli mieć 2 - 4 dodatkowe godziny w tygodniu.

NAUCZYCIELE: Płace uzależnione są od awansu, stażu i różnych dodatków

Stopień awansuPensja podstawowa
stażysta
kontraktowy
mianowany
dyplomowany
2182 złotych
2246 złotych
2550 złotych
2995 złotych

Dodatek za wysługę lat:
Od 3 do 20 proc. - po trzecim roku pracy otrzymuje się pierwszy dodatek stażowy. Co roku przybywa 1 proc. Maksymalny wynosi 20 proc. Jest obligatoryjny.

Dodatek za wychowawstwo:
W bogatych gminach i powiatach może wynosić prawie 100 zł, w biednych - 20-30 zł. Zwykle określony
jest przez widełki i ostatecznie to dyrektor w porozumieniu z zespołem kierowniczym przydziela kwoty nauczycielom - wychowawcom. Dodatek należny tylko tym nauczycielom, którzy są wychowawcami klas.

Dodatek motywacyjny:
Musi się mieścić w granicach 5 - 20 proc. płacy zasadniczej. Dodatek uznaniowy.

Ile zarobią, czyli ile wpływa na konto:
- nauczyciel stażysta:
1586 zł - bez nadgodzin, bez wychowawstwa
1688,63 zł - bez wychowawstwa z 5 nadgodzinami
1736,59-1756,59 zł - z wychowawstwem i 5 nadgodzinami
- nauczyciel kontraktowy:
1631,66 zł - bez dodatku stażowego, bez nadgodzin, bez wychowawstwa
1892,60 zł - z 10-letnim stażem, 5 nadgodzinami, bez wychowawstwa
1940,56-1955,27 zł - z 10-letnim stażem, 5 nadgodzinami z wychowawstwem
- nauczyciel mianowany:
2198,83 zł - z 20-letnim stażem, bez nadgodzin, bez wychowawstwa,
2317,33 zł - z 20-letnim stażem, z 5 nadgodzinami, bez wychowawstwa
2366,29-2380 zł - z 20-letnim stażem, z 5 nadgodzinami, z wychowawstwem
- nauczyciel dyplomowany:
2674,75 zł - z 25-letnim stażem, bez nadgodzin, bez wychowawstwa
2813,53 zł - z 25-letnim stażem, z 5 nadgodzinami, bez wychowawstwa
2862,51-2877,21 zł - z 25-letnim stażem, z 5 nadgodzinami, z wychowawstwem

Do wykazanych zarobków należy dodać dodatek motywacyjny. Nie ma on jednak charakteru obligatoryjnego, przyznawany jest przez dyrektora szkoły. Jego wielkość ustalana jest zgodnie z regulaminem wewnętrznym placówki, jednak sumę do podziału określa organ założycielski szkoły. Powinien stanowić 5 - 20 proc. pensji podstawowej.

Przybliżone sumy zarobków dotyczą nauczycieli w pełni wykwalifikowanych, po studiach magisterskich, posiadających kwalifikacje pedagogiczne.

Pensje nauczycieli posiadających licencjaty lub studia magisterskie bez przygotowania pedagogicznego
są o 30 do 40 proc. niższe.

Okazjonalnie nauczycielskie konta zasilane są z: zasiłku na zagospodarowanie, funduszu socjalnego, świadczeń urlopowych, trzynastki.

Zasiłek na zagospodarowanie dostaje nauczyciel raz - gdy po raz pierwszy podejmuje pracę. Wynosi trzykrotność podstawowej płacy.

Każda szkoła ma obowiązek zasilać fundusz socjalny. Wynosi około 5 proc. sumy płac. O przeznaczeniu pieniędzy decyduje specjalna komisja szkolna, która dzieli je według regulaminu. W jednych placówkach fundusz socjalny przydzielany jest przed każdymi świętami, w innych tylko przed Bożym Narodzeniem albo przed wakacjami. Z reguły wynosi od 150 do 700 zł (brutto).

Karta Nauczyciela gwarantuje wypłatę tzw. świadczenia urlopowego. Jest ona przeznaczona dla nauczycieli zatrudnionych na umowę o pracę.

"Trzynastka" - wynosi 8,5 proc. rocznego wynagrodzenia. Przyznawana jest raz w roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński