Na przejeździe kolejowym można stracić koło. Nawierzchnia jest tak nierówne, że przejeżdżając trzeba zwolnić do kilku kilometrów na godzinę. Tak właśnie wygląda realia korzystania z przejazdu przez ulicę Curkową
Ruch samochodowy jest w tym miejscu bardzo duży. Jeżdżą tędy kierowcy zmierzający do granicy. Nie są to tylko Niemcy, ale i mieszkańcy z głębi kraju. Do domów dojeżdżają też tędy mieszkańcy Przecławia, Warzymic i okolicznych miejscowości. Można ulicę Cukrową i feralny przejazd objechać. Wystarczy na rondzie Uniwersyteckim zjechać w ulicę Południową. Jednak wtedy jest kawałek dalej. Kierowcy też chyba przyzwyczaili się do starej drogi przez Cukrową. Dalej więc tędy jeżdżą i narzekają
- Przejeżdżam tędy 2-3 razy w tygodniu - mówi Kazimiera Radziszewska. - Przejazd jest w skandalicznym stanie. A tędy wjeżdża się do kraju. Wstyd.
Przedstawiciele kolei potwierdzają, że są im znane kłopoty z przejazdem przez ulicę Cukrową. Niedawno rogatka był doraźnie naprawiana z powodu kłopotów jakie natrafiały na przejazd pojazdy komunikacji miejskiej. Wkrótce ma się to jednak zmienić.
- W tym roku zamierzamy przebudować gruntownie przejazd - informuje Włodzimierz Wiatr, zastępca dyrektora ds. technicznych Zakładu Linii Kolejowych w Szczecinie. - Część torów, te prowadzące do byłej cukrowni zostaną zlikwidowane. W tej chwili trwa opracowywanie dokumentacji, trzeba wyłonić wykonawcę. Szacujemy, że jeszcze przed wakacjami ruszymy z pracami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?