- Sam właściciel chyba zapomniał o tym samochodzie, w sumie po co go usuwać jak może być przestrogą dla kierowców. Do tego zima idzie, to go przysypie i nie będzie widać - pisze poirytowany Czytelnik.
Zatelefonowaliśmy do straży miejskiej. Okazuje się, że strażnicy mają auto na oku już od kilku dni.
- Zdecydowanie samochód nie stoi w tym miejscu od 1,5 miesiąca. Wiemy o nim od pięciu dni - mówi Magdalena Woźniak ze straży miejskiej. - Ustaliliśmy właściciela pojazdu, nie jest on mieszkańcem Szczecina. Niestety wielokrotne próby telefonicznego kontaktu z nim, nie powiodły się. Dziś - w poniedziałek zostały wysłane do niego dokumenty, z których wynika, że ma zabrać swój samochód. Auto jest po kolizji.
Strażnicy zaznaczają, że nie ma podstaw, by odholować auto. Ich zdaniem jest zaparkowane i zabezpieczone prawidłowo.
- Jeśli jednak właściciel nadal będzie nieosiągalny, możemy podjąć decyzję, by pojazd usunąć - dodaje Woźniak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?