Piraci drogowi jeżdżący na zagranicznych rejestracjach muszą wiedzieć, że dysponujące różnymi fotoradarami miejskie straże są wobec niech kompletnie bezradne.
Ostatnio Niemiec wyjeżdżając swoim mercedesem ze Szczecina na ul. Gdańskiej poruszał się z prędkością blisko 170 kilometrów na godzinę.
Oczywiście ustawione na głównej arterii urządzenie zrobiło zdjęcie poruszającemu się z zabójczą prędkością kierowcy.
- Fizycznie nie mamy możliwości ustalenia tożsamości ani adresu zamieszkania obcokrajowca, który popełnił u nas wykroczenie - tłumaczy Joanna Wojtach, rzecznik Straży Miejskiej w Szczecinie. - W przypadku kierowców spoza naszego miasta, zwracamy się z prośba o ustalenie tożsamości do Centralnej Ewidencji Pojazdów Krajowych. Już następnego dnia otrzymujemy odpowiedź. W przypadku kierowców zza granicy nie mamy takiej możliwości.
Jak twierdzi rzeczniczka duża część obcokrajowców pozostaje bezkarna. Nawet jeśli poruszają się z obłędną prędkością.
Więcej w środowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?