Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Pobierowie sam możesz zrobić sobie loda

Agnieszka Grabarska [email protected]
Na nietypowe hasło uwagę zwracają wszyscy. Jedni kwitują to śmiechem, inni od razu stają w ogonku po loda.
Na nietypowe hasło uwagę zwracają wszyscy. Jedni kwitują to śmiechem, inni od razu stają w ogonku po loda. Marcin Bielecki
Zaskakujący slogan zatrząsł całym kurortem. Zaproszenie do lodziarni jest bulwersujące. Turyści chichoczą a specjaliści od reklamy są zniesmaczeni. Desery lodowe sprzedają się wyśmienicie.

Ogromny szok wywołała reklama, która pojawiła się na jednym z gastronomicznych lokali w centrum Pobierowa. Oferujący deserowe specjały właściciele proponują nietypową usługę. Zapewniają, że to u nich po raz pierwszy w Polsce lodowe desery sprzedawane są w systemie samoobsługi.

Nad wejściem zamieścili napis: Zrób SE loda sam. Reklama wzbudziła ogromne zainteresowanie. Niemal każdy, kto przechodzi obok zatrzymuje się i komentuje nietypowy slogan.

- Mój mąż aż musiał usiąść jak przeczytał to hasło. Trząsł się ze śmiechu jak małe dziecko. Oczywiście chwilę później poszedł sobie zrobić taki deser - opowiada Mariola Kwiecińska z Poznania.

Podobne reagowali inni turyści. Ci, którzy z daleka widzieli napis, biegli co sił w nogach po nietypowego loda.

- Porobiliśmy fotki i zaraz wyślemy je znajomym. W życiu nie widzieliśmy takiej reklamy. Jest rewelacyjna. Bardzo pasuje na czas wakacji - mówili wczasowicze z Bytomia.

Dużo radości miały także dzieciaki, które przy automatach próbowały ukręcić sobie deser. Dodatkową rozrywką okazały się dla nich lodowe dodatki. Do kubeczków oprócz tradycyjnych owoców trafiały żelki, kolorowe posypki i polewy.

- Samodzielne przygotowanie deserów to dodatkowa rozrywka. Klienci cieszą się, że mogą się przy tym uciapać - przekonywała Małgorzata Wojtyla, właścicielka lodziarni. Według jej zapewnień reklamowy slogan nie jest krytykowany.

I choć u niektórych może wywoływać niesmaczne skojarzenia, jak do tej pory nikt nie protestował. Zdaniem właścicielki napis "Zrób SE loda sam" to dokładny opis praktykowanej w lokalu samoobsługi.

Innego zdania są specjaliści od reklamy. Przyznają, że taki styl komunikacji społecznej może ogłupiać odbiorców. Przekonują, że takie hasło zamiast przekazywać, jak to sądzą niektórzy, subtelne aluzje - wulgaryzuje język.

- Skojarzenia erotyczne są praktykowane w reklamie. Jednak to hasło sprowadza do parteru sferę życia, która w ogólnym założeniu powinna być piękna - uważa Zbigniew Skarul, szef agencji reklamowej Oskar Wegner w Szczecinie. Jego zdaniem na krytykę zasługuje także użycie w sloganie zniekształconego zaimka.

- Forma "SE" zamiast sobie razi. Powoduje, że ten reklamowy chwyt na dłuższą metę nie gwarantuje sukcesu - mówi nasz ekspert.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński