Na ratunek malutkiej Alicji

Można pomóc

Można pomóc

Kto chciałby pomóc dziewczynce może wpłacić pieniądze na konto. Numer: mBank 23 1140 2004 0000 3102 7250 9372

Ala Marzec ma pięć lat. Jest z Pyrzyc. Uśmiechnięta, pogodna, wesoła. Z dnia na dzień dla niej i jej bliskich zawalił się świat. Kilka tygodni temu dziewczynka gorzej się poczuła. Lekarze zdiagnozowali guza lewej półkuli mózgu. To najgroźniejsza postać glejaka złośliwego. Ala była najpierw w szpitalu w Szczecinie, następnie trafiła do warszawskiego Instytutu Pomnik Centrum Zdrowia Dziecka. Jest już po kilku operacjach.

- Nic nie zapowiadało choroby - mówi Piotr Marzec, tata Ali. - Córeczka miała co najwyżej zwykłe przeziębienia. I nagle stała się mocno osłabiona. Jak nie spała w dzień, tak zaczęła spać po trzy razy dziennie. W kolejnym tygodniu doszło trzęsienie rąk, później następne objawy poważnej choroby.

Bliscy Ali dowiedzieli się, że w naszym kraju dziewczynka nie będzie miała wielkich szans wygrać z tą ciężką chorobą.

- W Polsce szanse na wyleczenie dziewczynki chemio- i radioterapią to około 3-4 procent - czytamy na specjalnie uruchomionej stronie internetowej www.dlaali.pl. - Jedyna obecnie szansa, to leczenie za granicą, gdzie odsetek wyleczonych sięga 80 proc. W ciągu kilkunastu dni musimy uzbierać kwotę 150 tysięcy złotych na wyjazd i leczenie.

W akcję pomocy zaangażowały się miejscowe stowarzyszenia, pomagają mieszkańcy. Pyrzycki Dom Kultury organizuje w niedzielę festyn charytatywny obok fontanny. Rozpocznie się o godzinie 14. Będą między innymi przejażdżki starym motocyklem, malowanie twarzy, występy zespołów wokalnych i tanecznych, będzie można kupić domowe wypieki. Podczas niedzielnych mszy świętych w Pyrzycach Caritas przeprowadzi zbiórkę pieniędzy. Przygotowywane są też inne akcje charytatywne.