Chcesz oddać krew? Poczekaj, bo za dużo chętnych

Kontakt

Kontakt

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa
Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Szczecinie

al. Wojska Polskiego 80/82
tel. 91 42 43 600
[email protected]

- Ostatnio wszystkie media nagłaśniają kwestię krwiodawstwa, zachęcają Polaków do oddawania krwi, ratowania życia innym - pisze w liście do redakcji "Głosu" pan Krzysztof. - Gdzie tylko się nie spojrzy organizowane są zbiórki krwi. Ludzi chcących ją oddać wita się z otwartymi ramionami, a mnie podziękowano.

Pan Krzysztof pojawił się w rejestracji o godz. 11.10. Dopiero, kiedy przyszedł na miejsce przeczytał na kartce umieszczonej na drzwiach, że rejestracja jest czynna tylko do godziny 11. Zazwyczaj działa do godz. 13.15. We wtorek godzinę zmieniono na 12.

O wyjaśnienie powodów skrócenia czasu rejestracji krwiodawców poprosiliśmy dyrektora Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie. Okazuje się, że w całym województwie normalnie dziennie krew oddaje około 300 osób. Tymczasem tylko we wtorek do godz. 11.30 w samym Szczecinie było ich 130. Na początku roku były dni, że zgłaszało się nawet 170 dawców.

- Krwiodawców w okresie zimowo-wiosennym jest zawsze więcej - zaczyna Jarosław Nowak, dyrektor RCKiK w Szczecinie. - W tej chwili całkowicie odpowiadamy na zapotrzebowanie szpitali. To zmienia się szczególnie latem, kiedy nasze województwo odwiedzają turyści i osób wymagających pomocy przybywa. Wtedy też są największe problemy z krwią. W tej chwili jest odwrotnie.

Krew można oddawać najszybciej, co dwa miesiące. Te osoby, które oddają dziś mogą pojawić się dopiero w maju. Nie każdy jednak ma świadomość, że ważne jest systematycznie oddawanie krwi.

- Boimy się, że jeśli ktoś odda krew teraz, nie pojawi się już przed wakacjami, kiedy krwi potrzeba najbardziej. - dodaje Nowak. - Pobrany koncentrat krwinek czerwonych nadaje się do podania pacjentowi przez 42 dni. Duże zapasy nie wchodzą w grę, bo po tym czasie krew musi zostać zniszczona. Robią to wyspecjalizowane firmy i są to także koszty. Ograniczenia są potrzebne, lepiej, żeby krew krążyła w organizmie dawcy niż traciła ważność w magazynie.

RCKiK zależy na tym, by dawcy uaktywnili się szczególnie pod koniec kwietnia, w maju i czerwcu. Nie oznacza to jednak, że nie ma w tej chwili zapotrzebowania na konkretne grupy.

- Chętnie przyjmiemy dawców z grupą krwi B (minus) - mówi Jarosław Nowak. - To jej w tej chwili nam brakuje. Odnośnie godzin rejestracji informacje każdy może znaleźć na naszej stronie internetowej, można też zatelefonować.

Oferty pracy z Twojego regionu