Polacy chcą zaoszczędzić za zachodnią granicą, a przy okazji kupić produkty lepszej jakości. Do Niemiec warto pojechać po odzież, chemię gospodarczą i elektronikę. Tańsze są soki, czy słodycze. Hitem ostatnich dni za naszą zachodnią granicą jest cukier.
- Po przeliczeniu za kilogram wychodzi prawie 2,60 zł - mówi Teresa Kubowicz z Krajnika Dolnego. - To prawie połowę mniej, niż u nas. Polacy do tego stopnia wykupują cukier, że wprowadzono reglamentację: w niemieckim Netto sprzedają nam po 2 kilogramy, a w Kauflandzie po 5...
Nawet niektóre warzywa są tańsze, niż w Polsce. Jako przykład pani Teresa podaje sałatę lodową, za którą w Polsce trzeba wydać od 3 do 4 złotych, a w Niemczech można wydać raptem 30 eurocentów, a więc trochę ponad złotówkę.
Polacy chętnie też kupują olej spożywczy, który kosztuje tu po przeliczeniu 3,40 złotego za litr.
- Kiedy Kujawski kosztuje około 7 złotych to opłaca się jak najbardziej - dodaje pani Teresa.
Język polski brzmi coraz głośniej w Oder Center w Schwedt.
- Byliśmy pierwszy raz na zakupach, zdecydowaliśmy się na zakup bluz: ich jakość jest nieporównanie lepsza, niż produktów dostępnych w Polsce - mówi Dorota Turka z Morynia. - Cukru nie kupowałam. Znajomi powiedzieli, że warto wybrać się do Niemiec na duże zakupy, bo jest taniej i mieli rację.
Dwa razy w tygodniu na zakupach w Schwedt jest Robert Krawczak z Przecławia.
- Cukru białego w Realu nie było, kupiłem brązowy - mówi. - Warto też kupić mocniejszy alkohol, który u nas kosztuje około 60 złotych, a u Niemców jest od 38 do 40 złotych, w zależności od kursu. Nawet żelki Haribo są znacznie tańsze, bo raptem za 80 centów, czyli niecałe 4 złote.
Póki co niemieckie paliwo jest droższe od polskiego, trzeba za nie zapłacić 5,50 zł za litr benzyny 95.
Co Niemcy kupują u nas
Po naszej stronie granicy, w Krajniku Dolnym nie brakuje Niemców, którzy przyjeżdżają po zakupy.
- Kupują papierosy w niemieckiej paczce jest 17 sztuk papierosów (jedna paczka za 5 euro, czyli 20 złotych) u nas paczki są większe i kosztują o połowę mniej - tłumaczy Teresa Kubowicz. - Cenią też sobie polskie ziemniaki i jabłka, bo twierdzą, że są ekologicznie uprawiane. W niemieckim koszyku nie zabraknie także polskiego piwa i najzwyklejszej kawy za 2,50 zł paczka. Lubią też polski chleb, ser oraz masło.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?