Zaledwie kilkanaście złotych mniej zapłacą za ogrzewanie mieszkańcy Prusinowa. Towarzystwo Budownictwa Społecznego w Gryficach udzieliło, ich zdaniem, symbolicznej bonifikaty za ogrzewanie. Chodzi o grudniowe rachunki, kiedy to z powodu awarii ciepłowniczej do domów
nie docierało ciepło.
Sytuacja była dramatyczna, bo termometry w mieszkaniach pokazywały zaledwie dziesięć stopni Celsjusza. Wyziębieni mieszkańcy siedzieli nawet w czapkach i kurtkach.
- Dlatego do zarządcy zwróciliśmy się o obniżenie rachunków za grudzień. Liczyliśmy na solidne zniżki, a okazuje się, że dostaniemy jakieś grosze - mówi Maria Szafrańska, sołtys Prusinowa.
- To oburzające - uważa Teresa Zawadzka. - Zimno było już od początku miesiąca a moja bonifikata obejmuje zaledwie tydzień - narzeka kobieta. Wtórują jej pozostali mieszkańcy. Przyznają, że po interwencji Głosu ciepło wróciło do domów, ale grzejniki nadal nie są gorące.
Dostawca ciepła przekonuje, że z powodu naprawy sieci, przerwy w dostawie ciepła są nieuniknione. - Rury popękały w kilku miejscach. Na razie usuwamy awarie na bieżąco, ale wiosną planujemy wymianę starych rur - zapewnia Tadeusz Wierzchowski, prezes gryfickigo TBS -u.
Twierdzi, że nie może obniżyć opłat za cały miesiąc, ponieważ awaria miała miejsce 12 grudnia. - Nie wykluczam jednak, że do tej obniżki uda się jeszcze coś dorzucić - mówi. Na razie zwrócił się do gryfickich radnych z zapytaniem, czy w przyszłorocznym budżecie znajdą się pieniądze na dofinansowanie remontu rur w Prusinowie. Według wstępnych obliczeń, potrzebne by było ponad 200 tys. złotych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?