W najbliższym czasie wojsko ma przekazać obiekt Lasom Państwowym. Zdaniem miłośników historii miasta to doskonała okazja, żeby w obiekcie zrobić muzeum.
Stanowisko dowodzenia znajduje się pod wzgórzem w lesie między Świnoujściem a Międzyzdrojami. Jest częścią dawnej niemieckiej baterii Vineta. Za Niemców było to kilka podziemnych bunkrów. Po wojnie Polacy połączyli bunkry podziemnymi korytarzami i zrobili tam tajne stanowisko dowodzenia. Najpierw dla Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, potem dla dowódcy polskiej Marynarki Wojennej, a w końcu dowódcy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Na wypadek wojny czy innego poważnego zagrożenia miał stamtąd prowadzić obronę wybrzeża.
- Same tylko korytarze mają prawie kilometr długości - mówi jeden ze świnoujskich pasjonatów historii. - Wszystko zachowane jest w bardzo dobrym stanie, bo wojsko nie tylko cały czas o to dbało, ale też i unowocześniało wyposażenie obiektu. Jeszcze do niedawna były tam zamontowane na przykład światłowody.
To największy podziemny schron w tej części Polski. Drzwi wejściowej do obiektu maja 25 cm grubości. Jest prąd, woda (własna elektrownia i własne hydrofory).
Zdaniem pasjonatów historią Świnoujścia należy jak najszybciej znaleźć konkretne przeznaczenie dla obiektu.
- Gdy opuści go wojsko, przestanie być pilnowany i szybko zostanie zdewastowany - mówi jeden z miłośników historii Świnoujścia. - A to byłaby wielka strata. Stanowisko byłoby unikalną, wielka atrakcją turystyczna. Jest idealne wręcz do stworzenia tam placówki muzealne na temat zimnej wojny i historii polskiej Marynarki Wojennej.
Wiadomości Świnoujście - dodaj kanał RSS i bądź na bieżąco
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?