Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stargard. Gryfy z wojska trafiły na rondo

Grzegorz Drążek
– W pierwszym momencie gryfy nie spodobały mi się na tym rondzie. Może potrzeba trochę czasu, żeby się do nich przyzwyczaić – mówi Jadwiga
– W pierwszym momencie gryfy nie spodobały mi się na tym rondzie. Może potrzeba trochę czasu, żeby się do nich przyzwyczaić – mówi Jadwiga Fot. Grzegorz Drążek
Zabytkowe gryfy, które przed laty stały w jednostce wojskowej w Witkowie, po konserwacji postawiono na środku ruchliwego ronda przy placu Słonecznym. Jednym się podobają, innym nie.

Dwa lata temu pisaliśmy o byłym żołnierzu zawodowym, któremu nie podobało się, że z terenu zlikwidowanej jednostki w pod stargardzkim Wit- kowie zniknęły dwa gryfy. Były tam od 1955 roku, a ich po- wstanie określane jest na lata przed II wojną światową.

Stargardzianin obawiał się, że zostaną zniszczone. Gryfy nie były przewidziane do likwidacji. Trafiły do Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i miały być poddane konserwacji. Tak chcieli miejscy urzędnicy, którzy w 2007 roku porozumieli się z jednostką w Witkowie i przejęli gryfy.

Po konserwacji miały stanąć gdzieś w Stargardzie. W planach było postawienie ich w parku Zamkowym za Bramą Portową. Tam jednak nie stanęły.

Wczoraj ustawiono je na środku ronda przy placu Słonecznym. Od razu wzbudziły zainteresowanie mieszkańców, którzy przystawali i dyskutowali na ich temat. Wśród stargardzian zdania co do lokalizacji są podzielone. Jednym na rondzie się podobają, innym nie.

- Jakoś nie jestem do nich przekonana, jak stoją w tym miejscu - mówi Jadwiga Deptuła, która mieszka w sąsiedztwie placu Słonecznego. - Te postumenty nie są ładne, a same gryfy nie mają najlepszego koloru.
W podobnym tonie wypowiadało się kilka innych osób, które wczoraj zapytaliśmy o gryfy. Ale są też mieszkańcy, którym nie przeszkadzają.

- Wyglądają ładnie i po- winny zostać - uważa Jolanta Szambelan.

Urzędnicy wierzą że gryfy się przyjmą.

- Wiosną zrobione zostaną nasadzenia zieleni, sam postument nie będzie odkryty - mówi Elżbieta Świderska, naczelnik wydziału kultury urzędu miejskiego. - Mam nadzieję, że gryfy w tym miejscu spodobają się.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński