Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatni raz walczy o fotel wójta Stepnicy

(AGAT)
– Właśnie oddajemy wartą 11 mln zł inwestycję energetyczną – zapewniaAndrzej Wyganowski.
– Właśnie oddajemy wartą 11 mln zł inwestycję energetyczną – zapewniaAndrzej Wyganowski. Agnieszka Tarczykowska
Uporał się z brakiem energii i oddłużył gminę. Teraz chce wyremontować port przeładunkowy, tak by mógł przyjmować duże ładunki.

Andrzej Wyganowski po raz trzeci chce być wójtem gminy Stepnica. Dlatego walczy o reelekcję. Jego konkurentem jest Marek Osajda, który też zabiega o to stanowisko.

- Pewnie, że jakieś drobne potknięcia były, ale bez cienia przesady mogę powiedzieć, że to były cztery, bardzo udane lata - mówił na konferencji podsumowującej kadencję Andrzej Wyganowski. - Udało się oddłużyć gminę z sześciomilionowego zadłużenia i spowodować, że tegoroczny budżet wyniósł prawie 62 mln zł. Jednym słowem, z najbiedniejszej gminy, którą chciano rozwiązać, staliśmy się najbogatszą w kraju.

Stepnica przez lata miała problem z brakiem energii. Stare kable nie mogły przesyłać odpowiedniej jej ilości. Gmina traciła najlepszych inwestorów.

- Przez problemy z brakiem energii zakłady Iwar nie chciały prowadzić działalności w Stepnicy, jak zresztą wielu innych inwestorów - przyznaje wójt. - Ale właśnie oddajemy 11-milionową inwestycję energetyczną. Dzięki niej mamy zapasy energii na najbliższe 20 lat.

Jak zapowiada Andrzej Wyganowski, w nowej kadencji wybuduje hale sportowe przy gimnazjum w Stepnicy i przy szkole w Racimierzu, nowe osiedle mieszkaniowe w Stepnicy i uruchomi niskoprocentowy fundusz pożyczkowy dla mało zamożnych mieszkańców gminy, którzy będą chcieli wziąć kredyt na termomodernizację. Wśród obietnic kandydata na wójta Stepnicy jest też zapowiedź remontu portu przeładunkowego, który miałby szansę przyjmować promy z ładunkami wielkogabarytowymi.

- Wtedy mógłbym odejść w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku - dodaje obecny wójt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński