Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewolucja w goleniowskim liceum. Koniec dekoltów i mini

Agnieszka Tarczykowska [email protected]
Agata Markowicz-Narękiewicz od 1 września będzie zarządzać ZSP i całym kompleksem sportowo-rekreacyjnym Fala, czyli poza szkołą, także basenem i hostelem. Z wykształcenia jest fizykiem, od 6 lat pracuje w szczecińskim kuratorium. Jest także absolwentką goleniowskiego liceum.
Agata Markowicz-Narękiewicz od 1 września będzie zarządzać ZSP i całym kompleksem sportowo-rekreacyjnym Fala, czyli poza szkołą, także basenem i hostelem. Z wykształcenia jest fizykiem, od 6 lat pracuje w szczecińskim kuratorium. Jest także absolwentką goleniowskiego liceum. Fot. Agnieszka Tarczykowska
W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych szykuje się rewolucja. Nowa dyrektor chce zmienić wizerunek ogólniaka. Oczekuje więcej skromności od uczniów, a od nauczycieli większego zaangażowania.

- Moim najważniejszym celem jest podniesienie poziomu nauczania, lepsze wyniki egzaminów do szkół wyższych i zwiększenie liczby uczniów, chcących się wykazać wiedzą w regionie i w kraju - tłumaczy Agata Markowicz-Narękiewicz, nowa dyrektorka LO. - Zagadką jest, że uczniowie uciekają z Goleniowa do innych szkół, a dla tych, którzy pozostają, pewne uczelnie są nie do osiągnięcia.

Goleniowski ogólniak od pewnego czasu nie jest chlubą miasta. Brakuje uczniów wybitnych, brakuje laureatów olimpiad i konkursów. Gimnazjaliści coraz częściej wybierają szczecińskie licea. O LO w Goleniowie mówi się, że to przechowalnia, z której coraz trudniej dostać się na dobre studia.

- Może zaowocuje zmiana formy uczenia, wykraczanie poza podstawę programową, zmiana procesu wychowawczego, zwiększenie wymagań wobec uczniów, wprowadzenie zajęć pozalekcyjnych, które nie będą zabawą i formą spotkań towarzyskich, a solidnym przygotowaniem do matury i studiów - podkreśla Agata Markowicz-Narękiewicz. - Idąc dalej, chcę nawiązać współpracę z gimnazjami, obserwować uczniów, ich wyniki wcześniejsze, wprowadzić większy nadzór pedagogiczny, obserwować, jak nauczyciele sprawdzają wiedzę uczniów i być w stałym kontakcie z rodzicami. To jest ogromnie ważne.

Nauczyciele goleniowskiego ogólniaka mogą liczyć na to, że będzie się im proponowało szkolenia. Pojawią się klasy z nowymi profilami, a uczniowie polubią, mało popularną w goleniowskim LO fizykę.

- Chcę, żeby uczniowie znali dobrze fizykę i część z nich zdawała ją na maturze - zdradza dyrektorka. - Jak najszybciej chcę też poznać przyczynę niskiego poziomu nauczania i tajemnicę, dlaczego mimo wysokiej zdawalności matury, wyniki są tu bardzo kiepskie.

Nowa dyrektorka LO zapowiada, że jest osobą bardzo wymagającą od siebie, ale także od współpracowników i podwładnych. Uczniowie muszą się liczyć z pewnym rygorem i zasadami, a nauczyciele powinni pamiętać, że nowa dyrektorka ma prawo dokonywać zmian kadrowych.

- Przede wszystkim koniec z dekoltami, miniówkami i gołymi brzuchami u uczniów - zapowiada Agata Markowicz-Narękiewicz. - Do szkoły nie przychodzi się na spotkanie towarzyskie, a po to, żeby się uczyć. Na pewno będę chciała zwiększyć wymagania także wobec nauczycieli. Będą oni musieli wykazać się dużym zaangażowaniem również podczas zajęć pozalekcyjnych.

- To jest od pewnego czasu słaby punkt tej szkoły - przyznaje Tomasz Stanisławski, starosta. - Dyrektorzy do tej pory nie potrafili zmotywować nauczycieli, a na takie zajęcia są środki, także unijne.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński