Ludzkie kości walają się w Gostyniu [zdjęcia]

Ludzkie szczątki wykopano podczas robót ziemnych w Gostyniu. Choć szokującym znaleziskiem od razu zainteresowały się odpowiednie służby, na budowie nadal walają się fragmenty szkieletów. Nasz fotoreporter udokumentował moment, kiedy to kilkuletnie dziecko patykiem grzebało w ziemi a tuż obok leżała ludzka kość. Okoliczni mieszkańcy są przerażeni.

- Bez przerwy upominamy dzieci, żeby tam nie chodziły. Teraz kiedy zrobiło się tak potwornie gorąco boimy się jakiejś epidemii - mówią.

Boją się wypowiadać oficjalnie, ale nie ukrywają, że całą sytuacją są mocno oburzeni.

- To bezczeszczenie szczątków i ludzkiej godności. Trzeba się tym jak najszybciej zająć bo to wstyd dla naszej wioski - dodają.

Zażenowanie okolicznych mieszkańców jest tym większe, że udało się ustalić skąd na budowie wzięły się ludzkie kości. Od Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków nadeszła informacja, że teren ten to dawna ewangelicka nekropolia.

- Cmentarz znajduje się w ewidencji zabytków nieruchomych, nie jest wpisany do rejestru zabytków - czytamy w piśmie. W dokumencie przesłanym do Starostwa Powiatowego w Kamieniu, Urzędu Gminy w Świerznie i kamieńskiego sanepidu, konserwator prosi o odnotowanie istnienia cmentarza i uwzględnienie tego faktu przy wydawaniu wszelkich pozwoleń dotyczących tego zabytku.

Okazuje się jednak, że cała sprawa ma jeszcze jedno dno. Urzędnicy mają problem z ustaleniem prawowitego właściciela gruntu, na którym znajduje się cmentarz. W dokumentach starostwa istnieje co prawda nazwisko właścicieli działki, ale kamieński sanepid wytyczne dotyczące uprzątnięcia terenu wydał na zupełnie inne nazwisko.

- Po wykopaniu szczątków w Gostyniu, mieszkaniec Kamienia zwrócił się do nas z prośbą o przeprowadzenie ekshumacji. Ponieważ zgodnie z prawem ekshumacje można prowadzić od kwietnia do października, nakazaliśmy zebranie wykopanych już szczątków i zorganizowanie pochówku - poinformowała Anna Banasiak, zastępca dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kamieniu.

Uroczystość taka odbyła się pod koniec czerwca. Wzięli w niej udział mieszkańcy, a gmina Świerzno kupiła trumnę.

- Już dawno jest po sprawie. Kości zostały pozbierane i wszystko jest w porządku - przekonuje Marta Kozacka, sołtys Gostynia.

- To nie koniec tej sprawy. Tam z ziemi nadal wystają ludzkie kości. Tym terenem trzeba się zająć na poważnie - alarmują Czytelnicy "Głosu".