Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

30-letni Rumun pokazał kartę wyborczą i wmawiał straży granicznej, że to prawo jazdy

ha
Fot. Archiwum
Romica D. został zatrzymany do kontroli drogowej w Świnoujściu. Okazało się, że prawa jazdy w ogóle nie ma. Gdy miał zapłacić mandat, próbował przekupić funkcjonariuszy.

Najpierw Rumun długo przekonywał funkcjonariuszy Straży Granicznej, że pokazana przez niego karta wybiorcza, to prawo jazdy. W końcu odpuścił i przyznał, że nie ma właściwego dokumentu. Za brak prawa jazdy kontrolujący nałożyli na Rumuna 500 złotych mandatu. Wtedy mężczyzna utyskując odparł, żeby lepiej funkcjonariusze odstąpili od karania go mandatu i podał funkcjonariuszowi 50 złotych.

- Nasz człowiek odmówił przyjęcia łapówki - mówi kmdr. por. Grzegorz Goryński z Morskiego Oddziału Straży Granicznej. - Wtedy Rumun powiedział, że nie ma pieniędzy, żeby zapłacić mandat.

Usłyszał, że w takim razie sprawa trafi do sądu. Na to Rumun zaczął szukać pomocy u drugiego z funkcjonariuszy, wciskając mu do ręki 50 euro. Tym razem pieniądze przyjęto i... zabezpieczono jako dowód do sprawy o próbę przekupstwa. Rumun trafił do celi za przestępstwo. Jeszcze tego samego dnia przed prokuratorem przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński