Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadzwyczajna sesja rady miejskiej. Zamiast apelu radni wybrali jajeczko

mp
W ramach 12 Brygady Zmechanizowanej do Choszczna ze Szczecina trafią żołnierze batalionu rozpoznawczego oraz zmechanizowanego. Rozformowanazostanie też Wojewódzka Komenda Uzupełnień. Łącznie 900 osób. Nie wiadomo ilu żołnierzy przyjmie rozkaz, a ilu odejdzie do cywila.
W ramach 12 Brygady Zmechanizowanej do Choszczna ze Szczecina trafią żołnierze batalionu rozpoznawczego oraz zmechanizowanego. Rozformowanazostanie też Wojewódzka Komenda Uzupełnień. Łącznie 900 osób. Nie wiadomo ilu żołnierzy przyjmie rozkaz, a ilu odejdzie do cywila. Fot. Marcin Bielecki
Kompromitacją zakończyła się nadzwyczajna sesja rady miejskiej. Mimo szumnych zapowiedzi i patetycznych przemów, radni nie uchwalili stanowiska w sprawie likwidacji części 12 Brygady Zmechanizowanej.

Apel miał trawić do prezydenta RP, premiera, ministra obrony i szefa sztabu generalnego. Dzisiaj radnym nie tylko nie udało się przyjać wspólnego apelu, ale po zakończeniu sesji w świetnych humorach zajęli się konsumpcją świątecznego jajeczka. Prawdopodobnie pogubili się w zasadach procedowania, a gdy zorientowali się, było już za późno na wyprostowanie sytuacji.
Ale po kolei. Kilka tygodni temu "Głos" jako pierwszy napisał o rozformowaniu części 12 Brygady Zmechanizowanej w Szczecinie. Z 4800 żołnierzy stacjonujących w naszym mieście, dziewięciuset ma zostać przeniesionych do Choszczna. To element reformy w armii. Dla Szczecina to problem, bo oznacza stratę pracy dla wielu osób, które współpracowały z wojskiem. Koszty tej decyzji trudno w tej chwili oszacować. Radni zainteresowali się sprawą. Na wczoraj zwołali nadzwyczajną sesję. Na niej mieli przyjąć apel do najważniejszych osób w kraju, aby cofnięto decyzję .
- 12 Brygada Zmechanizowana Wojska Polskiego to gwarant bezpieczeństwa Szczecina, Pomorza Zachodniego i pracodawca dla tysięcy mieszkańców Szczecina oraz często jedyne źródło dochodów ich rodzin. Przeniesienie trzeciego co do wielkości zatrudnienia pracodawcy w regionie poza Szczecin to kolejny w ostatnim czasie cios w społeczno gospodarcze fundamenty miasta. Ta wyprowadzka przyniesie zdecydowanie większe koszty społeczne niż planowane oszczędności dla Wojska Polskiego napisano w projekcie uchwały autorstwa PiS.
Na sesję przybył nawet gen. Mieczysław Gocuł, szef zarządu planowania strategicznego P5 w Sztabie Generalnym. To on jest jednym z autorów reformy w armii. Odpowiadał na pytania radnych. Padło dużo ważnych słów. O wzroście bezrobocia, o problemach rodzin żołnierzy.
Gdy już się wydawało, że przyjęcie apelu jest formalnością, Platforma zaproponowała swoją wersję.
- Ta dyskusja jest trochę jak strzelanie z armaty do wróbla. Przecież rozłąka jest wpisana w służbę żołnierza, tak jak marynarza. A my w mieście portowym wiemy to najlepiej. Problemem jest to jakie wprowadzić ułatwienia, aby żołnierze jak najszybciej mogli dojechać z Choszczna do Szczecina i być ze swoimi rodzinami - mówi prof. Tomasz Grodzki, szef klubu radnych PO.
Zaczęto ogłaszać kolejne przerwy na ustalanie poprawek do apelu. Wydawało się przez chwilę, że w tak ważnej sprawie radni dojdą do porozumienia. Nie doszli. Projekt stanowiska zaproponowany przez PiS z poprawkami nie przeszedł (13 głosów za, 13 przeciw, jedna osoba się wstrzymała). Wtedy Platforma zaproponowała przegłosowanie swojej wersji apelu. Okazało się, że to niemożliwe, bo głosować można było tylko nad jednym projektem.
- Na następnej sesji złożyły ponownie wniosek o uchwalenie apelu - deklarował Tomasz Hinc, przewodniczący klubu PiS.
Chwilę potem przewodniczący rady, dr Bazyli Baran zamknął sesję. A radni zajęli się składaniem sobie świątecznych życzeń i częstowaniem wielkanocnymi jajeczkami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński