Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O włos od tragedii na przejeździe kolejowym. Pociąg zmiażdżył tył volkswagena (zdjęcia)

Rafał Nagórski [email protected]
Pociąg uderzył w tył auta. - Aż strach pomyśleć co by się stało, gdyby doszło do centralnego zderzenia - mówili nam pracujący na miejscu policjanci.
Pociąg uderzył w tył auta. - Aż strach pomyśleć co by się stało, gdyby doszło do centralnego zderzenia - mówili nam pracujący na miejscu policjanci. Fot. Radek Koleśnik
Około godziny 16.30 doszło do bardzo groźnie wyglądającego wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Dunowie pod Koszalinem. Na szczęście obyło się bez ofiar. Przez trzy godziny Wstrzymany był ruch pociągów na trasie Szczecin-Gdańsk.
Wypadek na przejeLdzie kolejowym

Wypadek na przejeździe kolejowym

- Gdy przyjechaliśmy na miejsce, kilka metrów od przejazdu stał poważnie roztrzaskany volkswagen passat, w promieniu kilkudziesięciu metrów widać było jego porozrzucane elementy. Na śniegu leżała zakrwawiona kobieta, a pomocy próbowali udzielać jej dwaj, również poturbowani mężczyźni. Wyglądało to bardzo groźnie - relacjonował nam jeden z pierwszych świadków zdarzenia, pracownik Straży Ochrony Kolei w Koszalinie.

Policjanci, którzy zjawili się na miejscu próbowali odtworzyć przebieg zdarzenia. - Najprawdopodobniej auto nie zatrzymało się przed znakiem stop. Kierowca sądził chyba, że zdąży przed nadjeżdżającym od strony Szczecina pociągiem. Do zderzenia doszło, gdy volkswagen zjeżdżał już z przejazdu. Pociąg trafił w tył auta, ale siła uderzenia była potężna - informowali nas pracujący na miejscu funkcjonariusze wskazując na auto nadające się już tylko do kasacji.

- To cud, że nikt tutaj nie zginął - kręcili z niedowierzaniem świadkowie i okoliczni mieszkańcy.

Spośród trójki poturbowanych, najpoważniejsze obrażenia odniosła kobieta, która kierowała autem. Według wstępnych informacji przekazywanych nam dzisiaj przez policjantów, podejrzewano u niej uszkodzenie kręgosłupa.

Wokół niestrzeżonego przejazdu kolejowego jeszcze długo pracowali policjanci i strażacy. Kilkaset metrów dalej stał pociąg, bo na badanie alkomatem i spisanie zeznań czekał jeszcze maszynista. - A, że w tym miejscu mamy jeden tor, ruch pociągów na trasie Szczecin-Gdańsk musiał zostać wstrzymany - informowali nas pracownicy Straży Ochrony Kolei.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński