Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przeczytaj w Magazynie "Głosu". Jak zostać wolontariuszem i wyjechać do Afryki

mara
Fot. Marcin Bielecki
Wyprawa szczecińskich ochotników z Polskiej Zielonej Sieci do Ghany odmieniła ich życie. Widzieli przerażającą biedę i ludzi, którzy mimo to są szczęśliwi i radośni. - Tę przygodę może przeżyć każdy - mówi Dominik Paszkiewicz.

Dominik Paszkiewicz, Katarzyna Łącka-Kupiec, Michał Kupiec, Robert Cyglicki, Aleksandra Antonowicz, Malwina Wędzikowska oraz Katarzyna Zegadło w lecie 2009 roku pojechali do Afryki, aby tam w ramach Akcji dla Globalnego Południa pomagać lokalnej ludności w rozwoju. Przez miesiąc żyli w tropikalnych warunkach obok mieszkańców Ghany. Wspólnie z nimi dzielili trudy codziennego życia, starając się odnaleźć najszybszą i najbardziej efektywną drogę pomocy.

Polska Zielona Sieć to organizacja ogólnopolska, która zrzesza ekologiczne organizacje z całego kraju. Jej szczecińscy wolontariusze to ludzie w wieku 20-40 lat. Na co dzień angażują się przede wszystkim w pracę na miejscu, w biurze. Uczestniczą w warsztatach, spotykają się z doświadczonymi pracownikami organizacji pozarządowych, biorą udział w kursach na temat globalnych zależności i szlifują języki obce. No i mogą wyjechać. Jakie trzeba spełnić warunki? - Na pewno trzeba mieć osobowość otwartą na pracę w grupie, umieć sobie radzić we względnie wymagających sytuacjach, nieźle znać język angielski, być osobą pogodną i kontaktową - mówi Dominik.

Więcej o pobycie szczecinian w Ghanie i o tym, jak zostać wolontariuszem, przeczytasz w piątek w papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego".
Teraz Głos Szczeciński możesz kupić w wygodny sposób przez Internet. Kliknij tutaj >>> by wejść na stronę e-głosu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński