- Od roku rozmawiamy na temat podwyżki z komendantem szpitala - mówi Jadwiga Kotańska, szefowa zakładowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. - Żądamy, aby pensja zatrudnionego na umowę o pracę wzrosła w szpitalu o 600 zł. Lekarza specjalisty - o 150 procent w stosunku do płacy rezydenta (wynoszącej dziś 3600 zł) i o 200 procent dla lekarza specjalisty drugiego stopnia.
Związkowcy powołują się na ustawę o zakładach opieki zdrowotnej, która zakłada, że 40 procent kwoty, o którą w tym roku wzrósł kontrakt szpitala z NFZ musi być przeznaczone na wzrost płac.
- Trzeba by być nierozsądnym, by próbować uciec od obowiązku ustawowego - mówi płk Dariusz Ksiądz, komendant szpitala. - Przekazałem związkom, że to nastąpi po ostatecznym określeniu umów z NFZ na 2009 rok, czyli około 14 lutego.
Zdaniem komendanta, pracownicy szpitala nie mają jednak powodu, by narzekać na zarobki. Powinni mieć też na uwadze sytuację szpitala, który ma dziś około 10 mln zł długu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?