Całość prac może być jednak odebrana dopiero w maju przyszłego roku. Do tego czasu czekamy na Niemców. Harmonogram prac planowany był na koniec tego roku. Wyjątkowo jednak my zdążyliśmy, a nasi sąsiedzi się spóźnili.
- Nie chcemy czekać pół roku, bo przecież mamy już gotową ścieżkę rowerową po naszej stronie - mówi Robert Karelus z urzędu miasta. - Dlatego odebrano część tej inwestycji. Nakazaliśmy firmie wykonanie kilku poprawek, ale generalnie ta trasa jest już gotowa.
Polscy robotnicy mają wyrównać powierzchnię ścieżki w niektórych miejscach i położyć specjalną warstwę utwardzającą. Ale rowerzyści mogą już z niej korzystać.
Koszt całego przedsięwzięcia to ponad 1,3 miliona euro. Z czego około 1,1 miliona to dofinansowanie unijne.
- Początkowo projekt opiewał na niższą kwotę - mówi Robert Karelus. - Wystąpiliśmy jednak o dodatkowe 50 tysięcy złotych do Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Turystyki Meklemburgii-Pomorza Przedniego w Niemczech.
Nasi sąsiedzi pod koniec listopada dopiero rozpoczęli swoją część prac. Wkopano wówczas symbolicznie łopatę pod budowę nowego mostu przez rów torfowy. Będzie miał 16 metrów długości i 3 szerokości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
