Przez jakiś czas był w miarę spokój. Strażnicy miejscy rzadziej karali za złe parkowanie. Teraz problem znów powraca. Coraz więcej osób dzwoni do strażników i prosi o interwencję, bo ktoś zaparkował na trawniku pod ich domem czy zatarasował chodnik.
- Tereny zielone przyległe do głównych dróg należą do miasta - mówi Adam Waś, komendant SM w Świnoujściu. - Ale karzemy także kierowców, którzy stawiają auta niezgodnie z przepisami na terenach należących do spółdzielni czy wspólnot mieszkaniowych.
Przed każdy blokiem, kamienicą powinno być wyznaczone miejsce na samochody. W przypadku parkowania w innych miejscach strażnicy miejscy mają prawo karać. Nie radzimy też stawiać samochodów wzdłuż lub na chodniku, zaraz za skrętem z ulicy Wojska Polskiego do urzędu miasta.
- Tam jest zakaz, a że miejsce jest dosłownie pod naszymi oknami, to od razu widzimy, jak ktoś zaparkuje tam samochód - mówią miejscy strażnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?