Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogową masakrę ma zbadać biegły. Samochód przejechał chłopakowi po głowie

agra
Zwłoki chłopaka miały zmiażdżomą głowę. Biegły ustali, czy samochód przejechał bezpośrednio po głowie zabitego.
Zwłoki chłopaka miały zmiażdżomą głowę. Biegły ustali, czy samochód przejechał bezpośrednio po głowie zabitego. Fot. Archiwum
Sekcja zwłok ma wyjaśnić jakich obrażeń doznał pieszy, którego na trasie Trzebiatów - Cerkwica potrącił samochód. O tragicznym zdarzeniu informowaliśmy już wczoraj.

Siedemnastolatek zginął na miejscu. Ciało zostało tak zmasakrowane, że były trudności z identyfikacją zwłok. Jak się dowiedzieliśmy niewykluczone, że samochód przejechał bezpośrednio po głowie chłopaka. To jednak niepotwiedzona informacja. Jak było naprawdę, dowiemy się dopiero z ustaleń biegłego.

Do tragedii doszło około 7 rano na wysokości miejscowości Czaplin Wielki. Idącego poboczem w kierunku Trzebiatowa pieszego potraciła toyota rav. Kierowca był trzeźwy. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, to około 40-letni mężczyzna spoza powiatu gryfickiego. W samochodzie wiózł pasażerów. Nie uciekł z miejsca wypadku. Na razie nie wiadomo z jaką prędkością jechał. Policja bada szczegóły zdarzenia.

- Prawdopodobnie zostanie jeszcze powołany biegły z zakresu ruchu drogowego - poinformowała gryficka policja. W miejscu gdzie doszło do tragedii można jechać z prędkością 90km/h.

Może cię zainteresuje:
Książka o starym Stargardzie za darmo. Kliknij, pobierz i czytaj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński