Ostatnio Lechia Gdańsk zyskała potężnego partnera. Jest to firma Sportfive, która jest jedną z największych marek w Europie, zajmującą się marketingiem sportowym. Polscy kibice mogą ją kojarzyć
głównie z obrotem prawami telewizyjnymi do pokazywania meczów naszej kadry, czy zagranicznych lig.
Także szef Sportfive w Polsce, Andrzej Placzyński, uznawany jest za jednego z tych, którzy mają wielki wpływ na polski futbol. Firma ta ma pomóc Lechii głównie w działaniach marketingowych, a konkretnie mówiąc ma pomóc działaczom tego klubu z przyciągnięciem kibiców na nowo budowany obiekt - Baltic Arena. Sportfive ma zająć się również znalezieniem sponsorów, gotowych zainwestować w Lechię.
Sportfive interesowało się współpracą z innymi miastami, z tzw. potencjałem kibicowskim. Mówiono m.in. o Wrocławiu, czy Szczecinie.
- Przyznaję, że odbyły się rozmowy ze Sportfive odnośnie Pogoni - mówi prezes szczecińskiego klubu, Artur Kałużny. - Jest jednak problem. A tym problemem jest stadion, który nadal jest stadionem widmo. Wokół tego zagadnienia robi się dużo dymu, a konkretów nadal nie ma - dodaje Kałużny.
Nawiązanie współpracy ze Sportfive byłoby dużym sukcesem dla Pogoni. Wszak firma ta ma w swojej "stajni" ponad 250 klubów z całego świata (m.in. Bayer Leverkusen, czy Bordeaux).
- Ludzie w Sportfive znają się na piłce i czują, jaki potencjał drzemie w Szczecinie. Swoją decyzję o nawiązaniu współpracy uzależniają od rozpoczęcia budowy nowego obiektu. My jednak jesteśmy z nimi w ciągłym kontakcie i trzymamy rękę na pulsie - zaznaczył prezes Kałużny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?