PKP Intercity uważa, iż w tej chwili jest zbyt dużo kategorii. Zamierza uprościć system. Docelowo na trasach, które spółka obsługuje, mają kursować tylko pociągi Intercity oraz Tanie Linie Kolejowe.
Przemianowany zostanie ekspres Mewa, który obecnie wyjeżdża z Warszawy o godz. 14.35, a na Dworcu Głównym w Szczecinie jest o godz. 19.58.
- Już od 2 listopada ten pociąg ma jeździć w kategorii połączeń Tanich Linii Kolejowych - przyznaje Ryszard Wowczko, naczelnik szczecińskiego oddziału PKP Intercity. - Będzie zatrzymywał się na dodatkowych stacjach w Sochaczewie, Kole, Wrześni, Szamotułach, Choszcznie. Jego przyjazd przesunie się o 20 minut. pociąg będzie na Dworcu Głównym w Szczecinie o godz. 20.18.
Istotnie zmieni się cena biletów. W tej chwili za ekspres z Warszawy Centralnej do Szczecina Głównego płacimy za bilet drugie klasy 104 zł, w tym 15 zł za miejscówkę.
Za bilet w TLK zapłacimy około 60 zł. Nie wiadomo jeszcze, jakie będą ostateczne rozwiązania w sprawie miejscówek. Niewykluczone, że miejscówki będą tylko w kl. I, a w drugiej - już nie. Ale ta kwestia jest jeszcze dyskutowana. Wielu pasażerów wybierając niższe klasy, też bowiem wolałaby mieć rezerwacje miejsca.
Komentarze są różne. Są głosy, że obniżka cen biletów i wprowadzenie większej liczby połączeń TLK znacząco obniży jakość usług, a spółka straci na dochodach. Nie zrekompensuje sobie bowiem strat większą liczbą pasażerów.
Komunikacja publiczna w krajach starej Unii jest droga, ale zapewnia wysoki komfort pasażerom.
Wspomniane zmiany Intercity wprowadza jeszcze przed nowym rozkładem jazdy, który poznamy 13 grudnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?