Stargardzki grafficiarz Krzysiek, pseudonim CES, zakończył właśnie malowanie ściany między peronem 1 a 2. Niemal na całej jej długości wymalował lokomotywę. Jest żółta na łososiowym tle. To pomysł stargardzkiego oddziału Przedsiębiorstwa Napraw Infrastruktury, które w ten sposób chciało zaakcentować swoją obecność w tym regionie. Ma to też współgrać z miejscem, w którym obrazek powstał.
To kolejne graffiti w przejściu podziemnym stargardzkiego dworca kolejowego. Wcześniej, na ścianie naprzeciwko, Krzysiek stworzył herb i mapę powiatu stargardzkiego, zaznaczając na tej ostatniej poszczególne gminy naszego regionu. To graffiti sfinansowało starostwo.
Malowidła podobają się mieszkańcom. Tym bardziej, że dzięki nim ze ścian zniknęły wulgarne napisy i bazgroły.
- Lokomotywa najbardziej przykuwa uwagę dzieci - mówi CES, który malował ją przez tydzień. - Jest kolorowa i maluchy chętnie ją oglądają.
W przejściu podziemnym są jeszcze dwie ściany, między peronem 2 a 3, które też mają zmienić wygląd. - Jest już na nie pomysł, mają tam być kolejne kolejowe akcenty - mówi Krzysiek. - Jest szansa, że jeszcze w tym roku powstanie następne graffiti.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?