Wypadek w piekarni koło Szczecinka. Kobieta ma zmiażdżoną rękę
Redakcja
Do tragedii doszło w Parsęcku po godzinie 12.W czasie prasy w piekarni jedna z pracownic włożyła rękę do maszyny.
Urządzenie wciągnęło ją dłoń i prawdopodobnie ją zgniotło. Jak informuje nasz internauta, głośnie krzyki wydobywające się z piekarni usłyszała młoda mieszkanka Parsęcka.
Po kilkunastu minutach na miejscu była już straż pożarna, pogotowie oraz policja. Ranna została zabrana do szczecineckiego szpitala, nie wiadomo jeszcze w jakim jest stanie.