Lech Wałęsa w Szczecinie. Honorowy obywatel odbierze zaszczyty w Zamku

- To będzie wielka uroczystość dla naszego miasta - zapowiada Bazyli Baran, przewodniczący Rady Miasta. Sesja odbędzie się w Zamku Książąt Pomorskich. Udział w uroczystości zapowiedzieli już przedstawiciele 28 miast, które przyznały tytuł honorowego obywatela Lechowi Wałęsie. Zaproszenie wystosowano również do wszystkich miast wojewódzkich. Zainteresowanie przyjazdem Wałęsy jest tym większe, że były prezydent ostatnio wycofał się z udziału w wielu rocznicowych uroczystościach.

- Cieszę się że Lech Wałęsa będzie Honorowym Obywatelem Miasta - mówi Piotr Krzystek, prezydent miasta. - Dla mnie pierwszy przywódca "Solidarności" jest postacią niezwykle ważną. Symbolizuje opór przeciwko systemowi totalitarnemu i uosabia wolnościowe dążenia polskiego społeczeństwa. Potężny ruch, na czele którego stał Lech Wałęsa doprowadził do historycznych zmian, z dobrodziejstw których korzystają Polacy i inne narody Europy. Nasze miasto miało duży udział w wydarzeniach, które doprowadziły do upadku komunizmu. Z tego powodu obdarzenie Lecha Wałęsy tytułem Honorowego Obywatela Miasta jest ze wszech miar uzasadnione.

Szczecińska rada miasta podjęła decyzję na fali przygotowań do 25 rocznicy przyznania Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla. Z pomysłem uhonorowania Lecha Wałęsy wystąpiło Stowarzyszenie Czas-Przestrzeń-Tożsamość.

- Lech Wałęsa to człowiek, któremu udało się połączyć robotników i inteligentów. Człowiek prosty, ale niezaprzeczalny lider. Nadanie mu tytułu będzie podziękowaniem za dar wolności. To pomost między przeszłością i przyszłością - przekonywał radnych na sesji Antoni Sobolewski, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Czas-Przestrzeń-Tożsamość.

Decyzja nie była jednogłośna. Przeciw przyznaniu zaszczytu protestowali politycy Prawa i Sprawiedliwości. Od głosu wstrzymali się radni SLD, którym nie podobał się brak jedności radnych w tak ważnej dla mieszkańców sprawie.

Dla polityków PiS, Lech Wałęsa jest kontrowersyjną postacią, a co najważniejsze - wciąż czynną politycznie.

- Mogę mówić tylko za siebie. Na pewno nie wezmę udziału w tej uroczystości - mówi Maciej Kopeć, radny PiS. - Wygląda to na polityczny pokaz służący jednej opcji politycznej. Radni będą mało ważni, to będzie spotkanie Platformy Obywatelskiej i jej święto. Udało jej się przeforsować decyzje o przyznaniu tytułu, choć uzgodniliśmy, że tego typu decyzje będą podejmowane wspólnie.
PiS jest zdumiony, że sesja nie odbędzie się w swoim zwykłym miejscu, ale w Zamku Książąt Pomorskich.

- Nie widzę powodu, by przenosić sesję do zamku - mówi Leszek Duklanowski, przewodniczący klubu radnych PiS. - Do tej pory wszystkich honorowych obywateli miasta gościliśmy w urzędzie miasta.

Datę przyjazdu Lecha Wałęsy trudno było ustalić ze względu na napięty kalendarz byłego prezydenta. Tym bardziej, że wizyta będzie co najmniej dwudniowa. Prezydent jeszcze dzisiaj wraz z Longinem Komołowskim, Bogdanem Lisem, Władysławem Frasyniukiem, bp. Alojzym Orszulikiem i Mieczysławem Ustasiakiem weźmie udział w dyskusji o historii ruchu solidarnościowego. We wtorek zaś wygłosi wykład Droga Polaków do wolności na Uniwersytecie Szczecińskim.

Honorowymi obywatelami w ostatnich latach zostali Jan Paweł II, ks. abp Kazimierz Majdański, prof. Aleksander Wolszczan, prof. Władysław Bartoszewski i prof. Gerard Labuda.

Osobie wyróżnionej tytułem przysługują bezpłatne podróże komunikacją miejską, nieodpłatny wstęp na imprezy kulturalne, sportowe i rekreacyjne organizowane przez miasto, bezpłatne parkowanie i prawo do pogrzebu z honorami oraz do kwatery w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Centralnym.