Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny protest sędziów. Tym razem bez wokand już przez tydzień

mp
Sędziowie nie uwierzyli ministrowi sprawiedliwości, który w czwartek w Szczecinie obiecał podwyżki. Dlatego od dzisiaj zaczynają protest. Najdłuższy z dotychczasowych. Wokand nie będzie cały tydzień.

Minister Andrzej Czuma zaapelował do sędziów, aby odwołali akcję, bo da pieniądze na podwyżki. Przyznał jednak, że odczują je głównie ci z najdłuższym stażem.

Sędziowie jednak nie zamierzają rezygnować z dalszej walki o poważne traktowanie wymiaru sprawiedliwości. Dlatego od poniedziałku sędziowie nie będą sądzić. Zajmą się czytaniem akt, sporządzaniem uzasadnień do wyroków. Akcja ma charakter ogólnopolski. Jej organizatorem jest Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustititia".

- Zebranie Delegatów "Iustitii" upoważniło Zarząd do zawieszenia protestów tylko wtedy, gdy Sejm uchwali ustawę regulującą wynagrodzenia sędziów. Nieraz zabierano nam nawet już przyznane uprawnienia, stąd ten brak zaufania. Ustawy jeszcze nie ma, a prace nad nią były tak odwlekane, aż wzburzyło to nawet Krajową Radę Sądownictwa - mówi szczeciński Maciej Strączyński, wiceprezes "Iustitii".

Zwraca uwagę, że sprawa zarobków to tylko jeden z elementów, których spełnienia żądają sędziowie.

- Nie widzimy żadnej woli przywrócenia sędziom ważnych uprawnień z zakresu samorządności sędziowskiej, które od lat kolejne koalicje rządzące nam stopniowo odbierały. To też było jedno z naszych żądań, równie ważne jak kwestie ekonomiczne - dodaje sędzia Strączyński.

A kolejne protesty są już w planach. Z ankiety przeprowadzonej wśród 400 sędziów w Polsce tylko 13 chciało zaniechania akcji protestacyjnej. Pojawiają się także pomysły zignorowania czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego, które bez udziału sędziów w komisjach nie mogłyby się odbyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński