Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napisał historię swojej rodzinnej miejscowości

Emilia Chanczewska
Andrzej Puławski studiował historię na Uniwersytecie Szczecińskim, w tym roku obronił magisterkę.
Andrzej Puławski studiował historię na Uniwersytecie Szczecińskim, w tym roku obronił magisterkę.
Absolwent historii, obecnie stażysta w stargardzkim muzeum, zebrał razem z kolegą historię rodzinnej miejscowości, Długiego w gminie Chociwel. Wydali ją własnymi siłami w formie książeczki.

Wydawnictwo "Historia Długiego" objęło ogólne informacje o wiosce, w której dziś mieszka ponad 200 ludzi, od pradziejów do czasów współczesnych, powojennych. Autorem pierwszych części, wstępu i zakończenia jest Andrzej Puławski, a ostatniego rozdziału Grzegorz Bera, prowadzący internetową stronę Długiego www.dlugie.unl.pl.

Autorzy opracowania zadedykowali je wszystkim mieszkańcom, którzy osiedlili się w Długiem po II wojnie światowej.

- Podczas studiów profesor Edward Rymar wpajał nam, że każdy historyk ma obowiązek zebrać historię swojej okolicy, niezależnie od jej wielkości - mówi Andrzej Puławski, który od urodzenia mieszka w Długiem. - To nie jest praca naukowa, ale coś do poczytania dla zwykłych ludzi. Jestem z niej bardzo zadowolony. Warto było się tego podjąć!

Andrzej korzystał z różnych książek. Mówi, że najtrudniej było zdobyć informacje z czasów średniowiecza. Podjął próbę interpretacji i rozszyfrowania, jak wioska i życie w niej mogło wcześniej wyglądać. Grzegorz napisał o pierwszych mieszkańcach, o sołtysach, opisał początki rolnictwa, lata w których długie było siedziba gminy (1946-'1968), opowiada też o oświacie w okolicy, o kościele i parafii.

Książeczka zawiera zdjęcia i mapki.

W lutym młody historyk rozmawiał z panią burmistrz Chociwla, która była za pomysłem wydania książeczki o Długiem przez miasto. Jednak gdy w listopadzie poszedł do jej zastępcy, usłyszał, że mają ważniejsze sprawy.

- Sprawa jest otwarta - zapewnia Zbigniew Gruszczyński, zastępca burmistrz Chociwla. - W tym roku jeden z mieszkańców napisał "Historię Chociwla" i ją wydaliśmy. Dysponujemy pieniędzmi budżetowymi, nie prywatnymi, i trzeba je planować. Limit na takie wydawnictwa został wykorzystany, ewentualnie w przyszłym roku...

Radny z Długiego Stanisław Pielichowski wpadł na pomysł zorganizowania składki na wydanie książeczki. Udało się zebrać 680 zł.

- Wpłacali miejscowi, jeden były mieszkaniec - mówi Andrzej. - Także mój brat, który jest z wykształcenia teologiem.

Wystarczyło na kilkadziesiąt sztuk. Książeczka została rozdana darczyńcom, trafiła też do biblioteki. Można ją kupować u Stanisława Pielichowskiego, w miejscowym sklepiku. Kosztuje 20 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński