Przeciwny jest też konserwator zabytków.
Chodzi o organizację międzynarodowych zawodów jeździeckich o wysokiej randze, które prywatna firma widziałaby na Jasnych Błoniach. Pomysł spodobał się wcześniej części szczecińskich radnych.
Większość rajców z komisji promocji i rozwoju wnioskowała do prezydenta o to, by wykluczyć Jasne Błonia z terenu zespołu przyrodniczo-krajobrazowego. Uchwałę, która chroni wizytówkę miasta przed dużymi imprezami radni przegłosowali zaledwie w zeszłym roku.
Stanowisko prezydenta Szczecina i służb miejskich pozostaje jednak niezmienne.
- Prezydent nie zgadza się na organizację zawodów na Jasnych Błoniach - potwierdza Sebastian Wypych z Urzędu Miasta. - Radni mają inicjatywę uchwałodawczą, więc jeśli uznają za stosowne, mogą taki projekt uchwały przygotować, prezydent tego nie zrobi.
Uchwałę o zmianie sposobu użytkowania Jasnych Błoni musi podjąć Rada Miasta, niezależnie od tego, kto będzie jej autorem.
- Rada Miasta nie ma takich uprawnień, by zmusić prezydenta do przygotowania projektu uchwały - dodaje Sebastian Wypych.
Miasto podkreśla, że jest za organizacją imprezy, ale gdzie indziej. Miejski konserwator zabytków przekonuje, że są w Szczecinie inne miejsca, w których można organizować podobne wydarzenia. Chodzi m. in. o: Arkonkę, tor kolarski, czy lotnisko Dąbie.
- Bardzo niepokoi próba zmiany przez niektórych radnych zapisu uchwały podjętej zaledwie w ubiegłym roku przez nich samych. Bardzo dobrej uchwały, szanującej walory przyrodnicze i kompozycyjne m.in. Jasnych Błoni - tłumaczy Małgorzata Gwiazdowska, miejski konserwator zabytków.
Każda zmiana użytkowania Jasnych Błoni wymaga zgody konserwatora zabytków, bo błonia są wpisane do rejestru.
- Niezależnie od decyzji, jaka zapadnie przy zmianie uchwały o ewentualnym wyłączeniu Jasnych Błoni z zespołu parku przyrodniczo - krajobrazowego, obszar ten w dalszym ciągu pozostaje chroniony na mocy ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami - dodaje miejski konserwator. - Obiekt podlega wykreśleniu z rejestru zabytków, najogólniej mówiąc, wtedy, gdy przestanie istnieć. Ale to może dopiero po zawodach...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?