Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą monitoringu w Parku Chrobrego w Stargardzie

Grzegorz Drążek
Trzyletnia Milena chętnie przychodzi na plac zabaw w parku Chrobrego. Bujając się na huśtawce może zobaczyć plansze ze zdjęciami powojennego Stargardu. Niestety, zamalowanymi przez wandali.
Trzyletnia Milena chętnie przychodzi na plac zabaw w parku Chrobrego. Bujając się na huśtawce może zobaczyć plansze ze zdjęciami powojennego Stargardu. Niestety, zamalowanymi przez wandali.
Mieszkańcy mają dość patrzenia na to, co wyprawiają wandale w najbardziej uczęszczanym, stargardzkim parku.

Na plac zabaw w parku Chrobrego, między ulicami Czarnieckiego i Warowną, przychodzą dzieci z różnych rejonów miasta. Nie zawsze mogą skorzystać ze wszystkich urządzeń. Bo te są niszczone.

Kosz w fontannie

Rodzice i dziadkowie opowiadają, że to problem znany od lat. Zniszczone urządzenia są naprawiane, a za jakiś czas wandale ponownie je niszczą. W ubiegłym tygodniu opisywaliśmy sprawę pomazania wystawy historycznej, która jest w tym parku. Kilka plansz, na których są zdjęcia powojennego Stargardu, zamalowano sprayem i teraz niewiele na nich widać. Jak mówią urzędnicy, nie można tego wyczyścić.

- Wandale nie przejmują się ani historią naszego miasta, ani dziećmi, które chcą się tutaj w normalnych warunkach bawić - mówi stargardzianka, którą spotkaliśmy wczoraj w parku Chrobrego. - Na placu zabaw walają się butelki po piwie, niedopałki.

Mieszkańcy przypominają też o zniszczonych koszach na śmieci. Jak mówią, często jest to dzieło młodzieży wracającej po nocach z imprez.

- Te kosze ciągle są rozwalane i rozrzucane po parku - mówi stargardzianin. - Kiedyś widziałem jak jeden z nich został wrzucony do fontanny, która jest przy wejściu do parku od strony placu Wolności.

Na razie planują

Jaki jest sposób na wandali działających w często odwiedzanym przez mieszkańców parku Chrobrego? Jak mówią stargardzianie, rozwiązaniem problemu może być monitoring.

- Jak będzie tutaj kamera, to niejeden, który będzie chciał coś zniszczyć, zrezygnuje - mówią stargardzianie. - A jak ktoś narozrabia, to będzie nagranie, które doprowadzi do niego policję.

Jak zapewniają stargardzcy urzędnicy, kamera monitoringu stanie w parku Chrobrego.

- Już wcześniej zostało to zaplanowane - mówi Stanisław Kazimierski, inżynier miasta. - Jest szansa, że monitoring w tym rejonie miasta pojawi się w przyszłym roku. W planach jest postawienie kamery w sąsiedztwie fontanny.

Po ostatnich wydarzeniach mieszkańcy apelują, żeby kamera monitoringu objęła swoim zasięgiem także plac zabaw dla dzieci i wystawę w parku.

- Chcielibyśmy też częściej widzieć tutaj patrole policji czy straży miejskiej - mówi stargardzianin, który przychodzi do parku Chrobrego na spacery z ośmiomiesięcznym wnukiem. - Grupki popijające alkohol pojawiają się tutaj nie tylko późnym wieczorem, także w południe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński