Wkrótce do muzeum trafią też eksponaty kupione za 1,2 mln zł od prywatnego kolekcjonera.
Oba auta właśnie przyjechały do Szczecina. Na razie są ukryte w garażu przy ul. Niemierzyńskiej. Stoją obok polskiego fiata 125 p, odrestaurowanej nysy i wagonu tramwajowego typu N, który czeka na remont.
Starsze z nich ma 73 lata. To efektowny peugeot 402 w wersji comfort. Pojazd wyprodukowany w 1935 roku był jednym z ulubionych aut francuskich dyplomatów.
Egzemplarz, który kupiło muzeum, woził przed wojną pracownika ambasady francuskiej w Warszawie. Czas II wojny światowej przetrwał w ukryciu, by w 1967 roku rozpocząć swoje drugie życie dzięki skromnemu polskiemu kolekcjonerowi. Peugeot brał udział w rajdach, zlotach, a także grał w filmie i serialu. Jeszcze w zeszłym roku regularnie jeździł po drogach.
- Jest wyjątkowy, piękny, historyczny, kolekcjonerski - zachwyca się Stanisław Horoszko, dyrektor Muzeum Techniki i Komunikacji. - Ma cechy i historię idealne do tego, aby o nim ciekawie opowiadać. I jest to prawdopodobnie jedyny egzemplarz w Polsce. Jeżeli jest jakiś inny, to jest nieujawniony i pewnie nie byłby w tak dobrym stanie.
Peugeot, to limuzyna pełną gębą. Osoby siedzące z przodu nie miały zbyt wiele miejsca, ale z tyłu można się było wygodnie rozsiąść. Zaprezentowany na paryskich targach w 1935 roku samochód przykuwał uwagę m. in. aerodynamiczną linią nadwozia.
- Ciekawe jest również to, że przednie reflektory ukryte są pod "grillem" - tłumaczy Stanisław Horoszko.
Dyrektor muzeum już stawia pojazdowi ważne zadania. Oprócz tego, że auto będzie można oglądać, to od czasu do czasu ma również wyjeżdżać z muzeum na ulice.
Drugi nabytek, to volkswagen 1200, czyli popularny garbus z 1955 roku. Kosztował 11 tys. zł i jest zachowany w niezłym stanie.
- Zobaczymy, jak go ocenią szczecińscy miłośnicy garbusów - zastrzega dyrektor Horoszko. - Większość modeli, które jeszcze jeżdżą, są młodsze od niego. Garbus to auto znane wszędzie. Chcemy też mieć na wystawach przedmioty kultowe, a on jest ikoną motoryzacji.
Szczecińskie muzeum już niedługo wzbogaci się o dużą kolekcję dokumentującą historię polskich pojazdów, którą kupiło od kolekcjonera Leszka Liszewskiego. Jest w niej m. in. jedyna oryginalna "garbata", milicyjna warszawa, czy prototypowy beskid. Pierwsze pojazdy ze zbioru 118 eksponatów trafią do Szczecina w czerwcu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?