Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szybki tramwaj bez szans

Ynona Husaim-Sobecka
Koszt budowy Mostu Pionierów był znacznie wyższy, niż planowano. Dobudowano bowiem specjalnie dodatkową nitkę pod szybki tramwaj. Szkoda, by nie była wykorzystana.
Koszt budowy Mostu Pionierów był znacznie wyższy, niż planowano. Dobudowano bowiem specjalnie dodatkową nitkę pod szybki tramwaj. Szkoda, by nie była wykorzystana. Marcin Bielecki
Nie będzie szybkiego tramwaju w Szczecinie. Mamy niewielkie szanse na dofinansowanie tej inwestycji z pieniędzy Unii Europejskiej.

Szybki tramwaj

Szybki tramwaj

Budowa szybkiego tramwaju podzielona jest na dwa etapy. Najmniej kosztowny byłby odcinek od Basenu Górniczego do lotniska. Tu droga jest już przygotowana. Wystarczy ułożyć tory. Na całej długości tramwaj miałby jeździć jak pospieszny pociąg. Przewidziano 5 przystanków: przystanek Lotnisko, Gryfińska, Lniana, Handlowa i Dąbska. Między nimi pojazdy mogą jeździć z prędkością 70 km na godzinę. Na tramwaj czekałoby się zaledwie 6-8 minut. Z Kijewa do Basenu Górniczego dotarlibyśmy w niewiele ponad 10 minut.

Koszt SST przekracza pół miliarda złotych. Miasta nie stać na taki wydatek.

- Mamy dwa programy, na które chcielibyśmy pieniądze. Tak naprawdę jednak mamy szanse dostać dofinansowanie tylko na jeden z nich - mówi Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

Na 9 dużych miast posiadających sieć tramwajową zagwarantowanych jest 500 mln euro. Szczecin ma do wyboru - albo remontować stare torowiska, albo budować nowe. Specjaliści używają obrazowego porównania - nie urządza się reprezentacyjnego ogrodu zimowego w domu, kiedy wali się łazienka i kuchnia.
Budowa szybkiego tramwaju kosztować ma grubo powyżej 500 mln złotych. Do tego trzeba doliczyć koszt 20 składów tramwajowych, które miałyby obsługiwać linię prowadząca do Kijewa. Nowe, pełne elektroniki tramwaje ulegną zniszczeniu na wybitych, krzywych torach.

- Nie może być szybkiego tramwaju, który kończy się na Basenie Górniczym - dodaje prezydent Krzystek. - Nie wpuści się do miasta niskopodłogowych tramwajów, bo tu są fatalne tory. Uznaliśmy, że ważniejsze jest dla nas wyremontowanie starych torowisk.

Miasto chce wymienić 26 km torów. Prace rozpoczęłyby się na pl. Kościuszki, przed al. Bohaterów Warszawy do Mickiewicza, a także w stronę Gumieniec. Potem remont m.in. torowiska i sieci trakcyjnej w ul. Żołnierskiej od ul. Somosierry do pętli Krzekowo, w następnym etapie al. Powstańców Wielkopolskich, ul. Kolumba, ul. Łady, ul. 3-go Maja, ul. Piłsudskiego i ul. Jana z Kolna.

- Jeżeli się uda, będziemy chcieli także ubiegać się o pieniądze na szybki tramwaj. Oceniamy jednak realnie swoje możliwości - twierdzi Piotr Krzystek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński