Rozpoczęcie budowy Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju w przyszłym roku i konieczność wydania 110 mln zł na poprawę torów oraz sieci trakcyjnej. To tylko część wiadomości z zakończonej dziś III konferencji "Problemu komunikacyjne miasta Szczecina".
Jedna z najważniejszych informacji potwierdziła, że miasto wciąż poważnie myśli o budowie Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju. W przyszłym roku miałaby ruszyć realizacja I etapu budowy.
- Realizacja została podzielona na dwa etapy - tłumaczy Elżebieta Turska, zastępca dyrektora Wydziału Inwestycji Miejskich. - Pierwszy obejmuje budowę dwutorowej trasy tramwajowej od pętli na Basenie Górniczym.
Dalej biegnie przez Most Pionierów, gdzie stoją już gotowe wiadukty dojazdowe i most dla tramwaju, do pętli na ul. turkusowej.
Wraz z kupieniem tramwajów, ten etap do 2013 roku miałby kosztować 325 mln zł.
Tymczasem okazuje się, że trzecia część kwoty potrzebnej do budowy I etapu SST wystarczyłaby na doprowadzenie do przyzwoitego stanu już istniejących linii tramwajowych. Takie wyliczenia przedstawili naukowcy z Uniwersytetu Szczecińskiego, którzy bardzo dokładnie przyjrzeli się stanowi technicznemu linii.
- Około 30 procent torów jest w stanie niedostatecznym, kolejnych 27 w stanie dostatecznym - mówi dr hab. Wojciech Downar z US.
Obie kategorie powinny być przebudowane do 2013 roku. Podobnie jest z siecią trakcyjną. Takich pilnych prac wymaga m. in. 970 m torów w al. Piastów.
Więcej o komunikacyjnych problemach Szczecina w jutrzejszym "Głosie".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?