Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zrobili szkody na 966 tys. zł?

Wioletta Mordasiewicz, 3 listopada 2006 r.
Sklepy przy ul. Wyszyńskiego i Mickiewicza już nie należą do PHU „Wiecha”. Zgodnie z postanowieniem sądu umowa dzierżawy zawarta pomiędzy tą firmą, a PSS „Społem” została rozwiązana. Kilka dni temu przejął je w asyście policji syndyk. Wystawi je na licytację. Uzyskane tym sposobem pieniądze trafią do wierzycieli.
Sklepy przy ul. Wyszyńskiego i Mickiewicza już nie należą do PHU „Wiecha”. Zgodnie z postanowieniem sądu umowa dzierżawy zawarta pomiędzy tą firmą, a PSS „Społem” została rozwiązana. Kilka dni temu przejął je w asyście policji syndyk. Wystawi je na licytację. Uzyskane tym sposobem pieniądze trafią do wierzycieli. Wioletta Mordasiewicz
Syndyk masy upadłości PSS "Społem" odzyskuje mienie spółdzielni. W jego posiadanie weszły w minionym tygodniu: sklep SDH przy ul. Wyszyńskiego i kolejny przy ul. Mickiewicza w Stargardzie.

Byli członkowie zarządu i rady nadzorczej PSS "Społem" 14 listopada zasiądą na ławie oskarżonych. Wśród nich jest też Zofia W., była prezes PSS "Społem", która z listy Prawa i Sprawiedliwości 12 listopada ubiegać się będzie o mandat radnej sejmiku wojewódzkiego.

Syndyk zajmuje się sprzedażą majątku i zaspokajaniem wierzycieli. Bada także kwestię wyprzedaży majątku PSS "Społem" w poprzednich latach, dokonywanej przez jego ówczesnych szefów.

- Jako syndyk mam prawo badać takie sprawy nawet 16 miesięcy wstecz od ogłoszenia upadłości - mówi Andrzej Sondej, syndyk masy upadłościowej PSS "Społem". - Zakończyło się to już ośmioma pozwami w sądzie o stwierdzenie sprzedaży za bezskuteczne. Dotyczy to m.in. zbycia sklepu Leader Price przy ul. Piłsudskiego, innego przy ul. Szczecińskiej, a także budynku przy ul. Rzeźniczej. Zostały one sprzedane po rażąco niskich cenach. Jest to w trakcie rozpatrywania przez sąd.

Powództwa wytaczane są także tym, którzy nie uregulowali swoich należności wobec PSS "Społem". W stosunku do niektórych komornik rozpoczął swoje czynności.

Sprawa w sądzie

Przeciwko byłym członkom zarządu i rady nadzorczej "Społem", w tym Zofii W., rozpocznie się niebawem postępowanie karne.

- To sprawa przeze mnie zastana - mówi syndyk. - Złożyłem do sądu wniosek o naprawienie wyrządzonej przez nich szkody na kwotę 966 tys. zł. To straty, jakie poniosła PSS "Społem", których niegospodarnych działań jakich dopuszczał się zarząd i rada nadzorcza. Wpływy, jakie uzyskiwano z najmu i sprzedaży majątku były rażąco niskie.

Sprawa karna przeciwko członkom zarządu i rady nadzorczej PSS "Społem" rozpocznie się 14 listopada. Będzie się toczyć w Sądzie Rejonowym w Łobzie. Zofia W., która 12 listopada z listy PiS-u walczyć będzie o mandat radnej sejmiku, w poniedziałek zapewniała "Głos", że nic o sprawie w sądzie nie wie. Za to dobrze zorientowany zdaje się być stargardzki poseł PiS-u Michał Jach.

- Wiedzieliśmy o tym zanim poprosiliśmy ją o kandydowanie - twierdzi poseł. - Znam to oskarżenie i moim zdaniem jest ono zdecydowanie przesadzone. Po doświadczeniach pani Zosi z wymiarem sprawiedliwości wierzę, że sąd ją uniewinni. Jak to miało miejsce w dwóch przypadkach. Dwa razy była skazana, a sąd okręgowy ją uniewinniał.

Zofia W. wiąże ostatnie wydarzenia z kampanią wyborczą. Obiecywała, że zabierze w tej sprawie głos. Ale jej odpowiedzi nie doczekaliśmy się do czasu zakończenia składu tego "Głosu Stargardzkiego".

Reklama za 100 zł

Banery wyborcze Zofii W. znajdują się w kilku punktach miasta. Również na budynku SDH przy ul. Wyszyńskiego, gdzie tuż obok jej baneru wisi podobny z wizerunkiem Sławomira Pajora, obecnego prezydenta Stargardu, który z listy PiS-u zamierza zostać na tym stanowisku na kolejną kadencję. Jak mówi syndyk masy upadłości PSS "Społem" w Stargardzie, komitet wyborczy PiS za wynajęcie powierzchni frontowej ściany tego budynku wraz z oknami zapłacił... 100 zł brutto. Za cały okres przedwyborczy.

- Komitet wyborczy podpisał umowę z prokurentem PHU "Wiecha" - mówi syndyk. - Kwota, którą komitet płaci za udostępnienie ściany tego budynku jest żenująco niska. Netto wynosi 78 zł. Ja się na kandydatów nie obrażam, ale szefowi komitetu zaproponowałem inną stawkę. Czekam teraz na jego odpowiedź.

Syndyk sprzedaje

W ubiegłym tygodniu w posiadanie syndyka masy upadłości PSS "Społem" weszły kolejne obiekty. Komornik w asyście policjantów przekazał mu sklepy przy ulicach Wyszyńskiego i Mickiewicza.

To dwie z trzech placówek, na które zgodnie z postanowieniem sądu została rozwiązana umowa dzierżawy pomiędzy PSS "Społem", a Przedsiębiorstwem Handlowo-Usługowym "Wiecha".

Nie udało się sądownie rozwiązać umowy dzierżawnej na obiekt przy ul. Piłsudskiego, gdzie obecnie funkcjonuje sklep z artykułami gospodarstwa domowego. Syndyk będzie próbował odzyskać tzw. nakłady poniesione.

W sklepach włączonych już do masy upadłości PSS "Społem" zawisły kłódki. Ekipa syndyka w asyście policji robiła inwentaryzację.

- Oba sklepy zostaną objęte masą upadłości i wystawione do licytacji - mówi Andrzej Sondej, syndyk masy upadłości PSS "Społem". - Pieniądze uzyskane ze sprzedaży zostaną przeznaczone dla wierzycieli. Wśród nich są dostawcy, a także byli pracownicy spółdzielni. Wierzycieli jest bardzo dużo.

Wartość sklepu przy ul. Wyszyńskiego wyceniona przez komornika w grudniu ub.r. wyniosła ok. 3 miliony złotych. Zaś obiekt przy ul. Mickiewicza wart jest ok. 350 tys. zł. Piętro budynku SDH przy ul. Wyszyńskiego już od jakiegoś czasu stało puste. Niedawno zniknął też ślad po sklepie spożywczym, który działał na parterze.

Obecnie pozostał tam jedynie sklep z artykułami przemysłowymi. Dzierżawcy otrzymali wypowiedzenia umów. Z tymi, którzy pozostali, syndyk będzie podpisywał nowe umowy. Po sprzedaży obiektów będą oni mogli dogadywać się z nowymi właścicielami. Mają też możliwość sami wystartować w przetargu.

5 milionów długu

Długi, które powstały na skutek niegospodarności poprzednich zarządów PSS "Społem", sięgają 5 milionów złotych. To wierzytelności stwierdzone do tej pory. Długi mogą być jednak większe. Do sądu cały czas wpływają kolejne pozwy.

Upadłość PSS "Społem" została ogłoszona 13 grudnia 2005 roku. Z symulacji finansowych wynika, że po sprzedaży majątku wielu wierzycieli zostanie spłaconych. Bowiem sklepy przy ul. Wyszyńskiego i Mickiewicza to nie jedyny majątek PSS-u. Na razie udało się zbyć piekarnię przy ul. Konopnickiej. Pozostały jeszcze m.in. magazyny przy ul. Różanej, sklep przy ul. Okrzei, a także kilka działek zabudowanych, w tym jedna niezabudowana przy ul. Jagiellońskiej oraz posadowione na nich pomieszczenia biurowo-gospodarcze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński