Podniesiono piaskową urnę z kryjącą ją ołowianą, na specjalnym podnośniku. Akt wieńczył mszę ekumeniczną, trwającą od godziny 18 i celebrowaną przez księdza arcybiskupa Andrzeja Dzięgę wraz z proboszczem Parafii Ewangelicko-Augsburskiej, Sławomirem Sikorą.
Na uroczystości był obecny prezydent Szczecina, Piotr Krzystek. W przeciwieństwie do sobotniego koncertu, poświęconego kompozytorowi, w katedrze było bardzo mało ludzi.
- Jesli nie czujesz w swoim sercu, zawsze będziesz komuś robił łaskę - mówił arcybiskup o roli serca w życiu człowieka, społeczeństw i jego symbolicznym znaczeniu, które przez wieki nie zmienia się. Przypomniał, że rolę serca, tę wielką tajmenicę, opisywano już w Starym Testamencie.
Dodał też o wielkiej i symbolicznej roli Carla Loewego dla Szczecina:
- Ten filar, z tą urną, jako jedyny przetrwał wojnę. Jest w tym wielka tajemnica, że właśnie teraz, ten grób się odsłonił, a Carl Loewe zaufał właśnie teraz szczecinianom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?