Tegoroczne zawody rozegrane zostały w pięciu błotnych konkurencjach: piłka nożna w błocie (Błotsoccer), brudna wersja siatkówki (Błotvolley), rugby (Błotrugby), błotna piłka ręczna (Błothandball) oraz lekkoatletyka ekstremalna (Błotatletyka).
To już trzecia edycja tego nietypowego sportowego wydarzenia.
- Impreza jest naprawdę udana. Jestem zadowolony bo przyszło mnóstwo ludzi. Przyjechali z Warszawy, Poznania, Gdyni, a nawet z Łodzi. - mówi Rafał Polak, organizator imprezy.
Na poszczególne konkurencje obowiązywały wcześniejsze zapisy. Zainteresowanie było naprawdę spore, wobec tego powstało kilkanaście zespołów:
- piłka nożna - 9 zespołów
- siatkówka - 15 drużyn
- rugby - 4 zespoły
- lekkoatletyka - 12 osób
W piłkę nożną grali głównie panowie, ale najwięcej ekip rywalizowało w siatkówce.
- W poprzedniej edycji też wzięliśmy udział, więc nie mogło nas tutaj zabraknąć. - przyznają Arek, Dawid, Andrzej i Rysiek, z którymi rozmawialiśmy, gdy oczekiwali na swój półfinałowy mecz w siatkówce błotnej.
Ania, Beata i Dorota wystartowały w zawodach po raz pierwszy. One także grają "w siatkę".
- Na razie wygrałyśmy jeden mecz, jeden też przegrałyśmy. Najważniejsza jest jednak zabawa, a ta jest fantastyczna - mówi Beata.
Impreza trwała w godz. 10-18. Emocje po niej długo, długo więcej. Na wszystkich uczestników zawodów czekają atrakcyjne nagrody, między innymi specjalne puchary.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?