Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Apetyty były większe. Remis kobiecej Pogoni na swoim boisku [ZDJĘCIA]

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Piłkarki Pogoni nie do końca wykorzystały atut boiska, bo zremisowały z AP Gdańsk 1:1.
Piłkarki Pogoni nie do końca wykorzystały atut boiska, bo zremisowały z AP Gdańsk 1:1. Andrzej Szkocki
Pogoń Szczecin miała w 2. kolejce ekstraklasy kobiet pokonać AP Gdańsk i umocnić się w czubie tabeli. Może być jednak zadowolona z podziału punktów.

Przed tygodniem szczecinianki pokonały na wyjeździe akademiczki z Krakowa, więc przed swoją publicznością miał być podobny finał. Nic z tego, choć trener Piotr Łęczyński zdecydował się zagrać od początku spotkania z dwójką Amerykanek, które w ostatnim tygodniu związały się ze szczecińskim klubem.

Jaylen Crim to skrzydłowa. Przed przyjazdem do Szczecina reprezentowała dwa kluby z Izraela, a w dwóch ostatnich sezonach strzeliła 29 bramek. Za to na uczelni z Kalifornii grała z Heather Seybert, która też dołączyła do Pogoni.

- Jestem podekscytowana, że mogę być częścią tej drużyny. Wiem, że sezon się już rozpoczął, ale miałam możliwość obejrzenia z bliska pierwszego spotkania, poznałam też cały zespół. Nie mogę się już doczekać pierwszego meczu. Najczęściej gram z przodu, jestem szybką skrzydłową, więc będę chciała korzystać z mojego atutu – mówiła Crim przed debiutem. - Liczę, że będę mogła się tu dobrze rozwijać. Moim celem jest to, by wznieść ofensywę Pogoni na jeszcze wyższy poziom. Wiem, że Pogoń lubi grać ofensywną piłkę, mamy tutaj naprawdę dobre zawodniczki, więc liczę, że ja również będę mogła pomóc drużynie w wygrywaniu spotkań.

Seybert w Polsce już grała. W 2021 i 2022 r. reprezentowała Medyka Konin. Wcześniej występowała w Austrii, a po wyjeździe z Polski trafiła do Izraela (grała razem z Crim). Latem szukała nowego klubu.

- Na boisku haruję jak wół. Powiedziałabym, że bardziej skupiam się też na tym, co jest w danej chwili potrzebne drużynie podczas meczu, umiem się też dostosować do warunków, które panują podczas każdego ze spotkań. Na boisku najlepiej czuję się jako pomocniczka, która utrzymuje w ryzach całą pomoc, ale mogę również grać troszkę wyżej – deklarowała Seybert.

Obie Amerykanki podpisały roczne umowy, a debiut zakończyły remisem.

Gdańszczanki objęły prowadzenie po strzale z dystansu, ale to Pogoń częściej atakowała i miała więcej okazji. Wykorzystała jednak tylko jedną szansę – po rzucie karnym trafiła do siatki Emilia Zdunek.

Nerwowo zrobiło się w ostatnim kwadransie, bo Natalia Oleszkiewicz wyleciała z boiska (druga żółta kartka), ale jej koleżanki utrzymały remis do końca spotkania.

2 września w 3. kolejce rozgrywek Pogoń zagra na boisku Śląska Wrocław.

Pogoń Szczecin - AP Gdańsk 1:1 (1:1)
Bramki: Zdunek (21. - karny) – Tarnawska (12.).
Pogoń: Anna Palińska - Alicja Dyguś, Julia Brzozowska, Kinga Bużan, Zuzanna Radochońska - Heather Seybert (59. Marianna Litwiniec), Karolina Łaniewska (90. Noemi Zienterska), Emilia Zdunek, Agnieszka Garbowska (59. Kornelia Okoniewska), Jaylen Crim (71. Aleksandra Kuśmierczyk) - Natalia Oleszkiewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński