- Jeszcze niedawno premier Mateusz Morawiecki obiecywał stoczniowcom nadzieję i nowe zamówienia, a posłowie PiS mówili, że za ich rządów stocznia będzie się rozwijać - mówił Arkadiusz Marchewka, poseł KO i jednocześnie przewodniczący Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego oraz wiceprzewodniczący sejmowej komisji ds. gospodarki morskiej. - Ci sami ludzie dziś zwijają to przedsiębiorstwo zapominając, co wcześniej zapowiadali.
- Dziwię się, że zarząd stoczni chce sprzedać teren stoczni w Świnoujściu i dodatkowo zabronić w tym miejscu prowadzenia działalności związanej z remontami statków - dodaje poseł Marchewka. - To absurd! Dla mnie to jasny znak, że prowadzenie takiej działalności musi się tam po prostu opłacać. Inaczej nie byłoby takiego strachu przed konkurencją.
To nie pierwsze spotkanie posłów i senatorów z naszego regionu, podczas którego rozmawiano na temat stoczni i stoczniowców ze świnoujskiego oddziału MSR „Gryfia”
- I po raz kolejny posłowie PiS nie przyszli na posiedzenie zespołu, w którym wspieramy ważne dla naszego regionu inicjatywy - mówi Arkadiusz marchewka. - Żaden z nich nie odważył się spojrzeć w oczy ludziom, którym przez ostatnie lata tyle naobiecywali. Pan wojewoda, którego zaprosiliśmy na spotkanie, też nie przyszedł, choć urzęduje zaledwie jedno piętro wyżej.
- Kierujemy w tej sprawie kolejny apel do premiera, aby rząd wycofał się ze sprzedaży stoczni i cofnął wypowiedzenia, które dostali pracownicy zakładu - dodaje poseł. - Likwidacja stoczni w Świnoujściu będzie ciosem nie tylko dla ludzi, którzy tam pracują, ale też dla całej gospodarki morskiej.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?