"Proszę coś zrobić, bo w autobusie nie ma klimatyzacji, a mi jest za gorąco",
"Kaczka z kaczuszkami nie może odnaleźć drogi do wody",
"Mewa atakuje mnie na plaży, proszę o interwencję",
"Nie mogę wyciągnąć karty z bankomatu, proszę coś zrobić",
"Przyjedźcie i zabierzcie fokę z plaży, bo leży na moim kocu od 2 godzin",
"Wylegitymujcie mężczyznę, który lata nad plażą paralotnią, bo to strasznie przeszkadza wypoczywającym".
To kilka nietypowych problemów z jakimi ludzie zwracają się do gryfickiej policji. Każdego dnia dyżurni Komendy Powiatowej Policji w Gryficach odbierają kilkadziesiąt telefonów, w tym także te osobliwe.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?