Od sprawności urządzenia w dużej mierze zależy jakość wody na kąpielisku. Aerator na Jeziorze Głębokie został zainstalowany w 2008 roku. Jego zadanie to m.in. napowietrzanie wody oraz eliminowanie siarkowodoru i fosforu. Miał pomóc w ratowaniu jeziora zanieczyszczonego m.in. przez ścieki z sąsiednich nieruchomości. Swoją rolę pełni skutecznie. Skarg na jakość wody jest dużo mniej.
Niedawno pojawiły się jednak sygnały, że maszyna nie działa. Tak twierdzą osoby, które pływają po jeziorze kajakami i supami. Z bliska przyjrzały się urządzeniu. Chodzi m.in. o łańcuch, który miał spaść.
Jak już informowaliśmy, oficjalnie do miasta i zarządcy kąpieliska, nie trafiły żadne sygnały. Potwierdza to Anna Szotkowska, zastępca prezydenta Szczecina, w odpowiedzi na interpelację radnego Patryka Jaskulskiego.
Zapowiedziała, że w tym roku urządzenie zostanie sprawdzone.
- Wydział gospodarki komunalnej przeprowadzi przegląd serwisowy w tym roku - odpowiedziała.
Po naszej publikacji, otrzymaliśmy list od mieszkańca Szczecina, który przekonuje, że aerator jednak nie działa. Zapewnia, że widział to osobiście, bo pływał w pobliżu urządzenia.
- Niestety jest to nieprawda, że aerator jest sprawny. Proponuję, aby urzędnicy wynajęli łódkę, supa lub inne urządzenie pływające i zobaczyli, że ewidentnie brakuje na nim pasa/łańcucha napędowego. Niestety o pracy aeratora nie świadczą poruszające się skrzydła. Nie każdy pływający w jeziorze ma ochotę wykonywać prace, które mają wykonywać służby komunalne - przekonuje pan Damian Suliński.
Zwraca też uwagę, że jezioro w Barlinku, na którym działa podobne urządzenie, jest zdecydowanie czystsze niż Głębokie.
- Miałem okazję pływać kilkukrotnie na jeziorze w Barlinku i woda jest nieporównywalnie czystsza niż w Głębokim - uważa.
Kontrola szybciej
W środę przedstawiciele magistratu zapowiedzieli, że aerator będzie sprawdzony do końca miesiąca.
- Do tej pory sygnały, że urządzenie jest niesprawne do nas nie docierały. W ubiegłym roku przeszedł kompleksową konserwację. Przyjmujemy do wiadomości zgłoszenie. Już został zlecony specjalistyczny przegląd, który ma się odbyć do końca miesiąca. Wyjaśni, czy urządzenie jest sprawne, czy jednak wymaga naprawy - zapowiada Paulina Łątka z magistratu.
Oprócz Barlinka i Szczecina aeratory są jeszcze m.in. na jeziorach w Sierakowie, Gawrońcu i w Szczecinku.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?