Wszystko wydarzyło się wieczorem przed sklepem monopolowym. Szymon W. i jego kolega 18-letni Kacper W. najpierw pobili Marcina O. 35-latek stanął w obronie brata. Próbował rozdzielić bijących się. Szymon W. chwycił butelkę i roztrzaskał ją na jego głowie. Razem z kolegą uciekli.
Obu policja zatrzymała następnego dnia. Przyznali się do pobicia braci. Obaj mają zarzut narażenia na bezpośrednie zagrożenie życia i trwałe kalectwo.
Szymon W. stanie przed sądem rodzinnym. Jako nieletniemu najwyższa kara, jaka mu grozi, to pobyt w placówce opiekuńczej do 21 roku życia. Kacper W. jest pełnoletni, więc stanie przed sądem rejonowym.
Zobacz także: Kronika policyjna gs24.pl/997
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?